Jutro dzień zapisywania wagi a ja zrobiłam sobie Dzień Lenia. No, nie mogie już. Czuję się zmęczona, wszystko mnie boli. W zasadzie to tylko SKS, lepiej już nie będzie, trzeba się przyzwyczaić. Jednakowoż można sobie czasem poleniuchować. Chociaż jeszcze nie koniec dnia...
Właśnie podczas pisania wredna rodzina skusiła mnie na churros z czekoladą. Świnie!!!! Przecież ja w ogóle nie mam silnej woli!!!
Nie ma wyjścia, trzeba porowerkować
Oto na co się skusiłam:
Zdjęcie z internetu, bo nie zdążyłam zrobić domowego.
seronil
27 marca 2013, 13:27O matko!!! Po coś Ty to zdjęcie z czekoladą i tym czymś umieściłaś?! Ślinotoku dostałam.
ania9993
27 marca 2013, 11:33Ojej-ta pani nie wyglada zbyt ladnie, a ciasteczka z czekolada...........owszem tak!
blacklove89
27 marca 2013, 08:04Mmmmmm! PYSZNOŚCI :D
vita69
27 marca 2013, 07:56straszne to zdjęcie:) mam nadzieje, ze dobrze sie bawiłas na koncercie?