WITAJCIE!
Wiem Kochani, że Was trochę zaniedbałam ale chorowałam i byłam wszystkim jakoś tak przytłoczona.
Co do tych trzech dni to niewiele mam do powiedzenia.
ŚWIĘTA, ŚWIĘTA I PO ŚWIĘTACH...
Brak ćwiczeń, na bakier z regularnymi posiłkami i dietką.
Co tu więcej mówić? Najlepiej o tym zapomnieć.
Ale mimo wszystko i tak waga pokazała mi -1 kg.
Więc postanowiłam sobie, że zapomnę o tym co było, o swojej bezsilności i chęci na wszystko i nic i wezmę dupę w obroty by doprowadzić postanowienie do końca.
Przemyślałam to i owo i postanowiłam, że skupie się na samym początku na tym by pozbyć się tego wiszącego brzucha.
Bo trzeba przyznać, że już tak bardzo nie sterczy jak kiedyś!
Postaram się w najbliższych dniach dać jakieś swoje fotki byście widziały jaki mam DUŻY problem do pokonania.
NOWE DZIENNE POSTANOWIENIA:
- minimum 100 brzuszków
- minimum 30 przysiadów
- minimum 150 nożyc poziomych
- minimum 20 minut z Ewą Chodakowską
- hantelki na ręce
- minimum 60 minut rowerka
POZBYĆ SIĘ ZŁYCH NAWYKÓW:
- uzależnienie od komputera i internetu
- chipsy samo zło
- LEŃ
- czekolada
OBIECUJE POPRAWĘ...
Wiem Kochani, że Was trochę zaniedbałam ale chorowałam i byłam wszystkim jakoś tak przytłoczona.
Co do tych trzech dni to niewiele mam do powiedzenia.
ŚWIĘTA, ŚWIĘTA I PO ŚWIĘTACH...
Brak ćwiczeń, na bakier z regularnymi posiłkami i dietką.
Co tu więcej mówić? Najlepiej o tym zapomnieć.
Ale mimo wszystko i tak waga pokazała mi -1 kg.
Więc postanowiłam sobie, że zapomnę o tym co było, o swojej bezsilności i chęci na wszystko i nic i wezmę dupę w obroty by doprowadzić postanowienie do końca.
Przemyślałam to i owo i postanowiłam, że skupie się na samym początku na tym by pozbyć się tego wiszącego brzucha.
Bo trzeba przyznać, że już tak bardzo nie sterczy jak kiedyś!
Postaram się w najbliższych dniach dać jakieś swoje fotki byście widziały jaki mam DUŻY problem do pokonania.
NOWE DZIENNE POSTANOWIENIA:
- minimum 100 brzuszków
- minimum 30 przysiadów
- minimum 150 nożyc poziomych
- minimum 20 minut z Ewą Chodakowską
- hantelki na ręce
- minimum 60 minut rowerka
POZBYĆ SIĘ ZŁYCH NAWYKÓW:
- uzależnienie od komputera i internetu
- chipsy samo zło
- LEŃ
- czekolada
OBIECUJE POPRAWĘ...
choccolatte1983
4 kwietnia 2013, 08:35no podziwiam, ja poległam przy 4 brzuszku.. i na nim zakończyłam :( przysiadów tez nie dałam rady robić
xnataliax
3 kwietnia 2013, 10:02Bardzo dobrze, że nie dajesz za wygraną. Pokaż ten "wielki problem" - jak żeś go nazwała. Ale pamiętaj, nie poddawaj się!
Nesia21
3 kwietnia 2013, 00:33No i świetnie, postanowienia są, trzeba zacząć realizować :) mocno trzymam kciuki :)
eldzik
2 kwietnia 2013, 23:49Też mam lenia, uzależnienie od neta i kocham chipsy! Ale trzeba ruszyć się i ogarnąć hehe :D Damy radę i wierzę w Twoją obietnicę! :) Powodzenia!
siwwaa
2 kwietnia 2013, 23:39daj z siebie wszystko :D powodzenia ! :)