Tak tak to przerażony król Julian zobaczył mnie w kostiumie kąpielowym:)
Wydaje mi się, że zaczyna być widać efekty. W zeszłym roku o tej porze przerwałam dietę bo rozpoczęłam starania się o dzidziusia. Niestety dzidziusia do dzisiaj nie ma. Po przerwaniu diety na początku nie tyłam, zaczęłam tyć dopiero pod koniec wakacji mam pełną świadomość, że to moja wina i że to ja sama doprowadziłam się do tego stanu. Jak? Prosto za każdym razem jak widziałam negatywny test zjadałam z kilogramy niezdrowej żywności. Słodycze, pizze i to nie przez jeden dzień tylko do następnego testu i tak zamknięte koło. Ogarnęłam się początkiem grudnia gdy zobaczyłam moje zdjęcie i nie mogłam wejść w dżinsy rozmiar 44. Stanęłam przed wagą i patrzyłam (ba nawet się popłakałam) ale nie odważyłam się na niej stanąć. Diety nie wprowadziłam zaczęłam zapisywać to co jem i w miarę liczyć kalorie (marnie mi to wychodziło), ale zaczęłam ćwiczyć z płytami Ewy. Schudłam zapięłam się w spodnie, czułam się lżejsza, widziałam że chudnę. Co tydzień stawałam przed wagą ale nie miałam odwagi wejść (paranoja). Odważyłam się dopiero w lutym czyli po 2 miesiącach regularnych ćwiczeń waga pokazała 89 kg nigdy tyle nie ważyłam. Ile musiałam ważyć wcześniej? Pierwsze zdjęcia są z dnia gdy odważyłam się wejść na wagę. Ćwiczenia zaczęły mi się już nudzić znalazłam P90 X i rozpoczęłam męczące na początku ćwiczenia. Po 1,5 miesiąca poszłam do dietetyka. Pewnie połowa z was mnie wyśmieje, bo co dietetyk może powiedzieć ale ja nie wiedziałam co jeść jak jeść czy mogę być na diecie jak się staram o dziecko. Dostałam pełny wydruk z informacjami nie mam jak nigdy nadwagi tylko jestem otyła. tak OTYŁA. Po miesiącu byłam na ważeniu spaliłam 8 kg tłuszczu schudłam tylko 4 kg ponieważ wyrobiłam 4 kg mięśni. Naprawdę czuje wyrobione mięśnie tylko co z tego jak są pod zwałami tłuszczu.:P i ich nie widać. Teraz ćwiczę insanity i p 90 x codziennie. Co doradzicie zamiast p 90 x myślałam o tonique?
Skania79
23 czerwca 2013, 08:12Boczki coraz mniejsze :) Biodra, uda- gratuluję!
dukanka1985
15 kwietnia 2013, 08:58Super widać różnicę, jakie wygładzenie. powodzenia w dalszej walce :)
marti301984
14 kwietnia 2013, 16:14Tak mi powiedziała Pani dietetyk. Ważyłam się na takiej wadze która niby to liczy.
vickybarcelona
14 kwietnia 2013, 16:12'Król Julian" i jego wzrok 'na Ciebie" wymiata :)))), Gratuluje :)
KPe007
14 kwietnia 2013, 16:12Będzie dobrze;-))walcz dalej;-)powodzenia i wytrwałości;-)
DuzaMii
14 kwietnia 2013, 16:09Wow, gratulacje! Świetna zmiana :P Nawet Julian jest pod wrażeniem :D
karolinka2703
14 kwietnia 2013, 16:08Łał! Ekstra progres, wielkie gratulacje! Oby tak dalej :)
aisha2013
14 kwietnia 2013, 16:08super zmiana, na plecach widac szczegolnie, juz nie ma takich wałków. Powodzenia w dalszej walce! :)
New.Born.Now.
14 kwietnia 2013, 16:00Różnica ogromna ;) Na ostatnim fotku załapał się Król Julian - badaj jaką ma mine - on pewnie też stwierdził że ogromna różnica jest :) Zyczę dalszych sukcesów!!!
Fessup
14 kwietnia 2013, 15:59ale zmiana :D
abrakadabra995
14 kwietnia 2013, 15:57Kochana, bardzo poważnie do tego wszystkiego podeszłaś:) Podziwiam! Oby tak dalej:) Widać efekty:) Pozdrawiam. I mam prośbę... prowadzę badania naukowe na temat skuteczności prowadzenia pamiętników odchudzania... czy mogłabyś wypełnić krótką ankietę? oto link: https://docs.google.com/forms/d/1WpgrocACAQEdeEedJK5J3ok9ICZJECbjZxx6yTbaS88/viewform
veronica12345
14 kwietnia 2013, 15:56Jasne , ogromna zmiana ;)! Gratulacje.
.Alexis.
14 kwietnia 2013, 15:55Widać dużąąą zmianę! Oby tak dalej :)