Alee na polku przyjemnie, słońce zdecydowanie pozytywnie na mnie działa.. Dziś z trzymaniem diety baaaardzo dobrze, bo muszę się przyznać, że wcześniej to średnio bywało.
Byłam dziś na zakupach w robanie i kupiłam 5 par rurek,
musze zainwestować w jakieś koszulki, bo więcej mam spodni niż bluzek.
I kupiłam też czarne lity, straszne wygodne są.
Odłożyłam pieniądze na siłownie, w sobote siostra ma się przejść i ocenić jak jest, i zapiszę się po testach chociaż kusi mnie juuż.
Modle się o dobrą pogode na weekend, obiecuje będzie aktywnie!
Co u Was dziewczyny? Caałuje!
veronica12345
23 kwietnia 2013, 12:25Zakupy na pewno udane ;D. Tylek chudnie a ubrania potrzebne. Powodzenia!
Kisiala
20 kwietnia 2013, 22:31Super kochana ;))
austryjaczka1
19 kwietnia 2013, 15:59super ;] Że trzymasz diete i masz plany na siłkę :)
bleble222
19 kwietnia 2013, 13:45Siłownia dobra rzecz, sama tez sie zapisałam :)
ita1987
19 kwietnia 2013, 10:01Dziękuję za komentarz! ;-)
kilogramsamozlo
18 kwietnia 2013, 23:22Ja mam lenia, ale motywacja szczupłego ciała jest silniejsza. :D