Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czwartek - dzień przeklęty:/


Ja nie wiem co jest grane, ale w czwartek mam jakiś spadek motywacji czy co... tzn. chodzi mi o jedzenie i podjadanie:( Dziś znów na tym polu poległam... nie ma się czym chwalić! Już moje małe grzeszki częściowo wybiegałam... ale ileż można biegać;) Ćwiczenia zaliczone jak należy... jestem osobą, która nie lubi mieć długów - nawet wobec samej siebie, więc postanowiłam się zmierzyć dzisiaj z moimi zaległymi 145 przysiadami i udało się. Oprócz nich jeszcze miałam dzisiaj 190 do wykonania - i ta sztuka też mi się udała, ale... jak mnie teraz boli pupa i w ogóle jestem jakaś obolała. Stawy dzisiaj dostały w kość, może nawet przeholowałam... ale mam z głowy i to mi pasuje:) ... Na dworze było przyjemnie, odkurzyłam auto - bo w środku tylko piasek i okruszki + mnóstwo różnej maści papierków i niepotrzebnego badziewia, no a skoro jedziemy to miło będzie gdy auto jako tako będzie się prezentowało;) ... Po obiedzie rozpoczęłam kolejną część pakowania - sporo już zrobione, ale... ile jeszcze przede mną! ...

 A jak u Was Robaczki?

BUZIAWKA:*

  • niezaleznosc

    niezaleznosc

    26 kwietnia 2013, 14:51

    a to na siłowni czy po prostu zatrudniłaś trenera? :)

  • schocolate

    schocolate

    26 kwietnia 2013, 08:55

    Faktycznie mogłaś przeholować :) uważaj na siebie :) miłego dnia:*

  • niezaleznosc

    niezaleznosc

    26 kwietnia 2013, 07:17

    kochana, jak Cię wszystko boli, to nie ćwicz już :D

  • ruda.maruda

    ruda.maruda

    25 kwietnia 2013, 23:30

    wow, no z tymi przysiadami, to rozwaliłaś system! ach no nie możesz tracić motywacji idzie weekend, wypoczynek etc! niech to Cię napędza ;-)

  • aischad

    aischad

    25 kwietnia 2013, 21:54

    no dałaś czadu dziewczyno!!! od dziś normalnie jesteś moim niedoścignionym wzorem, ja przysiadów nie daję rady, że o sprzątaniu samochodu nawet nie wspomnę ;)

  • MonikaGien

    MonikaGien

    25 kwietnia 2013, 21:11

    wow! ile przysiadów! dałaś czadu, ja ledwo 110 zrobiłam i nie wiem czy będę kontynuowała więcej ;) zresztą obolała jestem, krzyż boli bo @ się zbliża, parcie na słodkie i podjadanie z tego powodu chyba mam i wiatr mnie dobija i chyba wszystko mnie denerwuje

  • aska1277

    aska1277

    25 kwietnia 2013, 18:34

    energia do Cwiczeń od rana , teraz chwila z corka i na wieczor tez cwiczonka :)

  • MilkaG

    MilkaG

    25 kwietnia 2013, 18:25

    Ja sie coś do ćwiczeń nie mogę zmusić, tak wiec podziwiam, a co do podjadanie - ja tez mam takie dni ze co chwilę najchętniej coś bym pakowała - ale ważenie tego i liczenie kcal mnie przeraża i dlatego nie pakuję.

  • Palaczka77

    Palaczka77

    25 kwietnia 2013, 18:25

    Z przysiadami jestem dopiero na początku drogi, dzisiaj 60...ale już czuję jakby mi uda wyrywali :D Szacunek za tyyyyyyle zrobionych!!! :) Miłego dnia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.