Kochane dzięki że jesteście, że zaglądacie..
Ja po powrocie do domu jakoś nie mogę się odnaleźć .. sterta prania, prasowania, dzieci rozpuszczone przez babcie, ciotki i całą rodzinę.. Młody non stop by chciał na rękach, a starsza córka non stop żeby się nią zajmować.. staram się znów wprowadzać stare zasady.. ale jakoś opornie mi to idzie i tylko wrzaski i krzyki moich dzieci cały dzień.. Głowa mi pęka i normalnie mam dość.. ale wiedziałam, ze tak będzie..
Po przylocie do Polski na lotnisku już usłyszałam, że mnie wiatr porwie, że taka bidulka teraz jestem :))) od razu zaczęłam się śmiać, bo wiatr mnie na pewno nie porwie, a poza tym jeszcze sporo kg przede mną.. ale wiadomo każdy się przyzwyczaił do mnie że wyglądałam jak pączek w maśle.. i zawsze to co dali to jadłam.. tym razem było inaczej i chyba ciężko niektórym było to zaakceptować.. ale ważne żebym ja sama ze sobą się dobrze czuła a nie cała reszta..
W sobotę robimy imprezę urodzinową mojej córce i normalnie jak pech to pech. Mój samochód jest u mechanika i na razie czekam na telefon kiedy mogę go odebrać.. a tak mi strasznie potrzebny bo potrzebuję wszystko kupić.. ehh
Ja po powrocie do domu jakoś nie mogę się odnaleźć .. sterta prania, prasowania, dzieci rozpuszczone przez babcie, ciotki i całą rodzinę.. Młody non stop by chciał na rękach, a starsza córka non stop żeby się nią zajmować.. staram się znów wprowadzać stare zasady.. ale jakoś opornie mi to idzie i tylko wrzaski i krzyki moich dzieci cały dzień.. Głowa mi pęka i normalnie mam dość.. ale wiedziałam, ze tak będzie..
Po przylocie do Polski na lotnisku już usłyszałam, że mnie wiatr porwie, że taka bidulka teraz jestem :))) od razu zaczęłam się śmiać, bo wiatr mnie na pewno nie porwie, a poza tym jeszcze sporo kg przede mną.. ale wiadomo każdy się przyzwyczaił do mnie że wyglądałam jak pączek w maśle.. i zawsze to co dali to jadłam.. tym razem było inaczej i chyba ciężko niektórym było to zaakceptować.. ale ważne żebym ja sama ze sobą się dobrze czuła a nie cała reszta..
W sobotę robimy imprezę urodzinową mojej córce i normalnie jak pech to pech. Mój samochód jest u mechanika i na razie czekam na telefon kiedy mogę go odebrać.. a tak mi strasznie potrzebny bo potrzebuję wszystko kupić.. ehh
marysia22
11 maja 2013, 11:44:) ogarniesz wszytsko to tylko kwestia czasu :)
ccaroline
10 maja 2013, 09:55Oj pewnie wykończona jesteś i zanim wrócisz do realności czasu trochę minie, wszędzie dobrze ale u siebie najlepiej, gratulację pozytywnych komentarzy na Twój temat bo w pełni zasłużyłaś.
szukammotywacji
9 maja 2013, 19:34Na takie slowa pewnie długo czekałaś.... Mój R Np mi zawsze mówi ze walczy z moja anoreksją.... A gdzie mi do anoreksji :)))
kolejna.proba
9 maja 2013, 14:26Miło jest usłyszeć takie słowa:) niedługo wszystko ogarniesz - daj sobie troszkę czasu:)
lucyohlucy
8 maja 2013, 22:15No raczej ciężko by było żbey nas wiatr porwał, ale komplementy sa taaaakie miłe :D
chubbyann
8 maja 2013, 22:00Strasznie miłe takie komplementy i motywujące :)
beautylove
8 maja 2013, 21:27aż sie milej robi jak sie słyszy takie komplementy :))
BiBuBa
8 maja 2013, 21:00Miło takie komplementy słyszeć ;-) Życzę dslszych sukcesów
Nowa30
8 maja 2013, 18:08Jak bym znała te sytuację z dzieci bo u mnie tak na codzień pobaw się z nimi a to się biją a to gryzą płaczą też mam dość i bardzo Ci współczuję.
MusingButterfly
8 maja 2013, 15:52Komplementy podnoszą na duchu ;) Trzymam kciuki ;)