Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
FOTO ZAKUPY:)


Zrobiłam wielkie zakupy:)
Wszystko po to by nie mieć wymówek i nie podjadać tego czego nie wolno z powodu tzw konieczności:)
czyli braku jakiegokolwiek innego jedzenia:)
Tak więc wybrałam się do Lidla
 (mam ogromną słabość do tego sklepu)
i oto z czym wyszłam:)

krewetki za dychę:)
jedne w ziołach, a drugie w... niczym chyba:)

mrożonki- 6 zł- 750g.
Niby na patelnię ,ale ja robię z nich wszystko:)
piekę, duszę, paruję, gotuję:)
zupy, zapiekanki, sałatki:)
z mięsem, z ryżem, z makaronem:)
co mi tam do głowy przyjdzie:)
Najbardziej lubię taką z selerem naciowym...
ale akurat nie było.
W każdym razie polecam:)
cena niska- jakość wysoka.

wilgotny, łatwy do krojenia, pyszny:)
uwielbiam go:)
samego, w sałatce, lub z pieczywem:)
bez dwóch zdań- świetny:) 4 zł

papryczki:)
genialne do wszystkiego:)

roszponka-
dziś wyjadałam przyjacielowi z sałatki i była tak pyszna, że musiałam ją mieć w dużych ilościach i tylko dla siebie:)

młoda kapusta...
warzywo doskonałe:)

duuużo pomidorów...

....i mnóstwo jabłek:)

kiwi, ciemny chleb, nasiona, kefiry, maślanki...

herbata- lekka i łagodna.
Właśnie w tej chwilce piję:)

i inne pierdołki, których nie chce mi się ani fotografować , ani wklejać:)
dużo dużo dużo

Jak zwykle kiedy jestem na diecie, korzysta także rodzina:)
zwłaszcza gdy mam tak doskonały humor jak dziś:)
To kolacja dla męża:)

 a to mój pies:)

tak ni z gruchy, ni z pietruchy:)
bo jest:)

i to by było na tyle:)
 Pozdrawiam:)
a teraz po sukienki;)

  • arcenciel

    arcenciel

    26 maja 2013, 22:36

    Niiie, zdrowa jak ryba jestem :D. Co do pracy to chyba coś znalazłam, praca jako kelnerka na Rügen (Rugi albo Rugia po polsku), zakwaterowanie zapewnione, ale jeszcze muszę się dopytać, czy to legalna robota i w ogóle. Znalazłam w necie i trochę się boję, że coś będzie nie tak. Na szczęście mamuśka by mnie zawiozła (przynajmniej taką mam nadzieję), więc jakby coś poszło nie tak, to szybko mnie stamtąd zabierze :D

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    26 maja 2013, 09:39

    A u Ciebie jak zwykle przepysznie... ogladałam te sukienke w Bon Prixie - naprawde super wyglada i ma dobre komentarze.. Moze i ja sobie zakupie.... :) Na pewno sie nie obrazisz... ;) Pozdrawiam

  • arcenciel

    arcenciel

    25 maja 2013, 23:47

    Ja szukam pracy gdzieś za granicą, dlatego jest ciężko. Mieszkam w Trójmieście, ale pracowanie tu przez wakacje oznacza utrzymywanie się za swoją kasę i płacenie za mieszkanie (bo chyba mama mi by go nie sponsorowała), więc mało bym odłożyła, a o to mi najbardziej chodzi. No i o język, bo studiuję niemiecki i angielski, więc praca za granicą daje możliwość osłuchiwania się z językiem i rozmawiania, bo na uczelni z tym słabo. ;c

  • poziomka1905

    poziomka1905

    25 maja 2013, 23:18

    no twarog wedzony nigdy nie jadłam a brzmi obłędnie :) jnapki dla męza suzper kolorowe :) psiak super sliczny i szczęśliwy :) i bulki z dynią, i maślaneczka i roszponka itp :) wszystko smaczne ! Pozdrawiam!!!

  • ania9993

    ania9993

    25 maja 2013, 22:40

    no, no, no, dogadzamy sobie:) ale jak zdrowo! Twarog wedzony? nigdy nie syszalam, dzieki takim wpisom wiem co sie w PL jada i kupuje i gdzie:)

  • arcenciel

    arcenciel

    25 maja 2013, 22:05

    Mmm, widzę że pałamy miłością do tego samego chlebka :D

  • Dom!n!ka

    Dom!n!ka

    25 maja 2013, 22:02

    Uwielbiam , paprykę, mogłabym ją jeść cały czas ;)

  • LolitaX

    LolitaX

    25 maja 2013, 22:01

    Pies-idealne odchudzanie. Mój wyciągnął mnie dzisiaj na 7 km biego-marszu i zjada moje lody. :)

  • ulotna2013

    ulotna2013

    25 maja 2013, 21:58

    Podobne produkty kupuję .Smaczne i tanie. A pies cudo, Boże jak ja bym chciała mieć psa ile ruchu by doszło. pozdrawiam

  • flowerfairy

    flowerfairy

    25 maja 2013, 21:56

    :) Bardzo pozytywny wpis :)

  • Ana96

    Ana96

    25 maja 2013, 21:53

    smakowitość! powodzenia!

  • Maarzenaaa

    Maarzenaaa

    25 maja 2013, 21:49

    :-))))))))))))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.