Po wczorajszych ćwiczeniach dzisiaj tak mnie bolą mięśnie.. Zdołałam zrobić tylko 50 brzuszków.. Mimo to to jednak COŚ. Malutkie, ale coś. Wolałam zrobić te 50 brzuszków niż przerywać przez jeden dzień. Mam nadzieję, że jutro będzie więcej aktywności, pewnie moje mięśnie dojdą już do siebie! ; )
Poza tym jest spadek, bo rano zobaczyłam 56 kg.
W tym momencie podjęłam kolejne wyzwanie: lipiec bez wagi. Zdecydowanie za często na nią staje.. Gdzie podziały się te czasy gdzie nawet nie wiedziałam ile ważę? Przed wyjazdem zmierzę się i mam nadzieję,że zobaczę coś fajnego. Póki co wymiary z dziś:
talia- 72
pępek 80
biodra 93
udo 56
Trening:
- 50 brzuszków
(+ wycieczka na miasto i latanie po sklepach - wyprzedaże, ale to się nie liczy zbytnio!)
Poza tym jest spadek, bo rano zobaczyłam 56 kg.
W tym momencie podjęłam kolejne wyzwanie: lipiec bez wagi. Zdecydowanie za często na nią staje.. Gdzie podziały się te czasy gdzie nawet nie wiedziałam ile ważę? Przed wyjazdem zmierzę się i mam nadzieję,że zobaczę coś fajnego. Póki co wymiary z dziś:
talia- 72
pępek 80
biodra 93
udo 56
Trening:
- 50 brzuszków
(+ wycieczka na miasto i latanie po sklepach - wyprzedaże, ale to się nie liczy zbytnio!)
Invisible2
30 czerwca 2013, 23:11Powodzenia! :)