Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
66... mały dołek, ewka ch., kontratak...


Ech ciężko mi:( przybył mi kilogram na wadze:( Nie zmieniam paska bo mysle że to chwilowe załamanie, od dziś kontratakuje moją wage!! Trochę sie oczyszcze, soki warzywne, woda... musze zejsc do srabilnego 85... tymczasem za mną 20 treningów z Ewką Chodakowską:) efekty są już super:) szkoda tylko ze jak sie cwiczy to waga tak wolno spada...
  • zyfika

    zyfika

    11 lipca 2013, 23:18

    Dobijemy do tej dychy!A załamania wagi na diecie to normalne,ważne,żeby się nie zniechęcać i dalej robić swoje.Pozdrawiam!

  • AnielaKowalik

    AnielaKowalik

    11 lipca 2013, 16:14

    Dziękuję za rady dot. pieczywa bezglutenowego. Kupiłam sobie makaron bezglutenowy i zjadłam dziś po raz pierwszy od kilku miesięcy! :) Zapraszam do znajomych :)

  • Primaverka

    Primaverka

    10 lipca 2013, 09:20

    spójrz na mężczyzne ważącego 100 kg po prostu grubego i zbudowanego! Ta sama waga zupełnie inny wygląd. Mięśnie są ciężkie!

  • Mileczna

    Mileczna

    10 lipca 2013, 09:12

    nie myśl ,ze szkoda :))) trzeba pamietac ,ze mięsnie waża 3 razy wiecej niż tłuszcz...jak zaczęłam biegac to waga zatrzymła sie na trzy miesiące - a ubrania leciały ze mnie co miesiąc bardziej. Na wadze zaczełam zauważac zmiany dopiero jakies 3 tygodnie temu - mięśnie !!!!

  • DorotaO35

    DorotaO35

    10 lipca 2013, 09:04

    Mi waga teraz już też wolno leci .....ale za to cm ubywają ;) Nie martw się , byle by do przodu !!!

  • cava8

    cava8

    10 lipca 2013, 09:02

    nie martw się waga wolno spada bo zamieniasz tłuszcz na mięśnie :) ja zrobiłam na razie 10 treningów z ewą i dziś zaczynam kolejną 10tkę. Dasz radę!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.