Waga dzis pokazała 51,2kg ...wciąż nie dowierzam!?Ostatni raz ważyłam tyle w 2009 roku czyli przed urodzeniem dzieciaczków(a dokladnie 49kg),ale nigdy nie doszłam tak daleko.Mam ogromnego stracha,że to co tak z trudem osiągnęłam przepadnie...irracjonalne wiem ale czuję że wytarczy jeden impuls i mogłabym chyba ze szczęścia zjeść czekoladę albo frytki-czyżbym była aż taka słaba???.Musze się trzymać i bardziej popracować nad sobą!
![]()
mili80
15 lipca 2013, 14:55Dzięki Ci za te słowa.. Jak przeczytałam Twój komentarz to od razu ruszyłam po mamy ciasto z malinami :)) Gorzej, że u mnie tak się zmienia raz jem bez wyrzutów sumienia, raz się ograniczam.. Ciężko normlanie mi żyć, bez patrzenia na to co wkładam do ust i kolejnych wyrzeczeń...
Pokerusia
15 lipca 2013, 09:28Gratuluję;-)
OnceAgain
15 lipca 2013, 09:03Kochana piękny wynik ale czy aby na pewno musisz jeszcze więcej tracić kg? Już jesteś pewnie chudzinka :)
mili80
14 lipca 2013, 22:37Super, gratki, więcej się nie odochudzaj, tylko racjonalne żywienie, trochę ruchu i waga zostanie na zawsze :))
Invisible2
13 lipca 2013, 22:20Gratuluje! Utrzymaaj to! :))
Anyna
13 lipca 2013, 21:59Ohhh ! Gratuluję ! :) I zazdroszczę (oczywiście pozytywnie :) Mam nadzieję, że mi też uda się osiągnąć wagę sprzed ciąż :) heh.. też kiedyś ważyłam 49kg .. raz jeszcze gratuluję ! :)
Festuca21
13 lipca 2013, 21:56Ale chudzinka z Ciebie. Jeszcze trochę a Twój cel będzie osiągnięty ;) Gratuluję ! Nie martw się że wszystko przepadnie, bo może nie będzie tak źle. Wszystko zależy od Ciebie. Pozdrawiam !
Anankeee
13 lipca 2013, 21:54Gratuluję ;-) Będę trzymać za Ciebie kciuki,żebyś ładnie trzymała wagę. Uda się ;-)