... jezeli ktos ostatnio zaobserwowal szczerzacego sie walenia w pomaranczowym kapoczku sunacego niczym burza na granatowym skladaczku - tak to bylam ja .....przyznaje sie...
... jezeli ktos ostatnio zaobserwowal walenia w pomaranczowym kapoczku przelatujacego NAD granatowym skladaczkiem - tak, to takze bylam ja...
... na dobre zakonczenie koszmarnego tygodnia zafundowalam sobie powrot do dziecinstwa czyli strupy na kolanach, poobijane lokcie i obdarta ze skory reka... auc ... tyle tylko powiem :(
...ktos zna jakis dobry sposob na zdarta skore ??? ... cos co przyspieszy gojenie ... bo booooooooooooooooooli :(
Nieznajoma52
13 sierpnia 2013, 09:43Wiem tylko, że po zdezynfekowaniu ran nie powinna być zakryta, bo z dostępem powietrza szybciej się goi.
Niecierpliwa1980
12 sierpnia 2013, 08:54Szybko się wyliżesz z ran i wsiadaj na tego rumaka i ujeżdżaj bestię-kto tu rządzi??? A na rany zaparz sobie torebki rumianku i przykładaj.
ajusek
12 sierpnia 2013, 06:34ach.. bo Ci się wygibasów zachciało na składaczku... ;)
chanach77
11 sierpnia 2013, 23:30Podmucham wirtualnie, innego sposobu nie znam. Poszalałaś ;).