pasjonat motoryzacji uczy mnie cierpliwości :)
trzyma mnie w cuglach i nie pozwala za nadto brykać
zbieram opiernicz za notoryczne przekraczanie dozwolonej prędkości, jazdę bez pasów, zostawianie portfela gdzie popadnie, nadmiar kawy i ignorancję wobec zasad
śmiać mi się chce, ale dobrze się bawię
podoba mi się w nim kilka rzeczy: męskość (to chyba najbardziej męski z moich mężczyzn), spokój, mruczący głos...
bardzo mnie kręci to, że jest taki dorosły i silny :) no i te siwe kosmyki
pierwszy facet, który mnie nie ciągnie do łóżka haha
to ja na niego czekam, choć udaję, że wcale nie :D
mijają trzy tygodnie, a ja wcale nie planuję spieprzać - na razie
no dobra, przyznam się, miałam taki zamiar już trzy razy
podoba mi się to, że on nie jest na każde moje gwizdnięcie, że ma swoje dorosłe sprawy, czasami ważniejsze niż ja...
to jest dla mnie jak kubeł zimnej wody i pobudza we mnie przekorę - zwróć na mnie uwagę :)
nie wiem jak długo będę umiała się starać... i czekać
lecimy do paryża :) pamiętacie, kiedy byłam tam poprzedni raz?
ja pamiętam... na szóstą rocznicę ślubu - w innym życiu
Abracadabra1989
26 października 2013, 17:26To życie jest milion razy lepsze, więc tym, co było nie zaprzątaj sobie pamięci! Niesamowicie lubię odwiedzać Twój pamiętnik i patrzeć jak jesteś szczęśliwa - na nowo, na przekór i znów! :) Ważne, że nie spieprzasz. Że znajdujesz. Źe inne nie znaczy gorsze. Że dajesz kopa i bierzesz, co najlepsze! :)
izabelka1976
26 października 2013, 10:54Hej, czy Ty przypadkiem nie podkradlas mi meza??? Bo opis pasuje jak ulal! I tez mnie zabral do Paryza w podroz poslubna, zreszta zna Paryz jak wlasna kieszen. I tez na poczatku mialam ochote spieprzac. I to kilka razy. Bogu dzieki, ze zostalam! Dzis wladnie mija nam 11 rocznica slubu. Jesli Twoj amator motoryzacji jest wykonany z tego samego materialu co moj maz, polecam!