Postanowiłam rozprawić się z moim dużym brzuchem dlatego ćwiczę uparcie codziennie.
Co do pogody to mnie rozbraja ten temat na maxa. Nie da się wyjść z synkiem na spacerek i w efekcie jesteśmy skiśnięci. Tak siedzimy w tym domu niedotlenieni....
A tak po za tym to ugotowałam barszcz biały ze swojską wczorajszą kiełbaską haha jeszcze jurczy łi łi !:-D
Szwendam się po domu....siedzę na kompie i wyszukuję darmowych próbek co by mi ktoś podesłał ale niczego takiego nie upolowałam jeszcze dzisiaj. Kiedyś dostałam próbki dla małego.
Weronika.1974
7 listopada 2013, 12:48ja ćwiczyłam ponad rok temu, dałam rade... efekt centymetrowy był. a dzisiaj nawet śladu nie ma ;-(((
mili80
6 listopada 2013, 21:13Ja kiedyś miałam swój czas z a6W. chyba z 18 dni przebrnęłam, ale moje plecy umierały drugie tyle albo dłużej :(( uważaj na siebie :*
zosia27samosia
6 listopada 2013, 20:14Nigdy nie skończyłam a6w do końca, brakło mi motywacji niestety. Tak więc powodzenia Kochana:)
MIPU91
6 listopada 2013, 19:08powodzenia w a6w idziemy na razie po równo bo ja jutro już też dzień 4 :]oj zgadzam się ja też nie cierpię takiej pogody a jeszcze jak pada to masakra ale no cóż trzeba przetrwać:]
cocosowax11
6 listopada 2013, 18:15życzę Ci wytrwałości bo ja padłam po chyba 15 dniu :( ale wierzę w Ciebie !
lidianna
6 listopada 2013, 14:57zrobiłam przed ciążą całe a6w, trochę było męczące na koniec, ale szkoda było mi zrezygnować, afekty było - niestety już po nich ślad nie został:-)
OnceAgain
6 listopada 2013, 14:55Ja nie mam samozaparcia do a6w. Słyszałam też że działa ale tylko na mięśnie - tłuszczu nie spala. W efekcie możesz mieć nawet większy brzusio niż przed bo mięśnie Ci urosną. Mnie też ta pogoda dobija....
liliana200
6 listopada 2013, 14:44Kiedyś zrobiłam jedno podejście do a6w, wytrwałam do połowy i kręgosłup mi siadł. Darmowe próbki hm nie mam pojęcia ale zawsze warto popytać w aptekach czy drogeriach i ściemnić ze chcesz najpierw wypróbować czy dany kosmetyk się dana do twojej skóry czy nie bo nie wiesz czy warto kupić.
kala1212
6 listopada 2013, 14:27Podziwiam i zazdroszczę. Ja też mam wielki brzuch a jakoś nie ćwiczę wcale. Tylko dieta. Powodzonka.