Wczoraj wieczorem poćwiczyłam:
Tamille - chcę mieć taki brzuch 30 min;
Mel B - ramiona i biust 10 min,
no i Callanetics.
A dziś rano 30 min jogging, a potem 30 min Body revolution.
Mimo większej wagi nie poddaje się i walczę dalej.
Cel: do sylwestra sukienka będzie leżała na mnie idealnie.
MentalnaBlondynka
27 listopada 2013, 23:42Kochanie to moze od cwiczen ci wzrosła ja tak mam ze dzien po cwiczeniach na wadze przynajmniej 300g do przodu
kasperito
24 listopada 2013, 01:09wzrosty wagi są nap po dłuższym cieżym wysiłku, np dłuższe biganie, czy całodniowy rower, często na drugi dzień waga wyższa "zmęczeniowa", wiem z własnego doświadczenia i innych aktywnych Vitalijek