E tam...-ponarzekałam sobie w ostatnim poście ale to już przeszłość,optymistycznie staram się patrzyć na to wszystko i jest o niebo lepiej;-)
Przemyślałam również moje dietkowanie- i ostatecznie postanowiłam,ze nie będzie żadnych 49 kg ani 48kg tylko moja waga dobije do 50kg i finito.Dziś waga pokazała 50,5kg więc zostało mi takie ciut ciut do osiągnięcia sukcesu.Wszystko spowodowane jest stanem mojego zdrowia,chce się zdrowo odżywiać i przestać być ciągle na jakiejś diecie.Słyszę od innych ze schudłam już wystarczająco i żebym dalej nie chudła i jak na siebie patrze to chyba faktycznie jest w tym dużo prawdy.Bardzo szybko można popaść w przesadę i zawsze warto mieć wcześniej wyznaczoną granicę!
(ciuchy w rozmiarze 36 leżą na mnie idealnie-czego chcieć więcej;-)
(haha...dopiero po kilku sekundach zauważyłam,o co chodzi w tym obrazku;-)
Przemyślałam również moje dietkowanie- i ostatecznie postanowiłam,ze nie będzie żadnych 49 kg ani 48kg tylko moja waga dobije do 50kg i finito.Dziś waga pokazała 50,5kg więc zostało mi takie ciut ciut do osiągnięcia sukcesu.Wszystko spowodowane jest stanem mojego zdrowia,chce się zdrowo odżywiać i przestać być ciągle na jakiejś diecie.Słyszę od innych ze schudłam już wystarczająco i żebym dalej nie chudła i jak na siebie patrze to chyba faktycznie jest w tym dużo prawdy.Bardzo szybko można popaść w przesadę i zawsze warto mieć wcześniej wyznaczoną granicę!
(ciuchy w rozmiarze 36 leżą na mnie idealnie-czego chcieć więcej;-)
(haha...dopiero po kilku sekundach zauważyłam,o co chodzi w tym obrazku;-)
Cytat na dziś:
"Mam bardzo prostą filozofię: Napełnij to co jest puste. Opróżnij to co jest pełne. Podrap tam gdzie swędzi.".
/Alice Roosevelt Longworth/
vitaminka1895
12 grudnia 2013, 19:44Gratulacje :) też bym chciała nosic s, zamiast l :)
mili80
6 grudnia 2013, 23:49No i 50kg też super :) Ale zobaczysz, że apetyt rośnie w miarę jedzenia! Czyli 50kg zobaczysz będziesz chciała 4 z przodu póxniej :)
grgr83
6 grudnia 2013, 20:36Ja kochana też planuję odpuścić sobie 48kg, w moim wieku też 50-52 kg będzie oki, ciuchy ładnie leżą, a buzia nie jest za bardzo wychudzona. Plakat rewelka :)
OnceAgain
6 grudnia 2013, 08:39O tak umiar nawet w gubieniu kg też jest bardzo ważny :) a Ty pewnie już wyglądasz świetnie więc możesz już się cieszyć z figurki :).
CzekoladowaNiewolnica
5 grudnia 2013, 22:08haha rewelacja.. ja chce frytki z jabłka ! xD