Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
on szczelał do mnie, a ja płakałam, krzyczałam i
smarkałam


a bo ostroga w lewej nodze tak mnie boli okropnie, koszmarnie i codziennie, że zaczęłam kuleć
a bo (horeendum!!) najbliższa refundowana rehabilitacja jest możliwa po !UWAGA! 29 marca roku następnego
ja nie mogę!!!
nie chcę być kaleką!!

poszłam więc w końcu na falę uderzeniową
nie jest refinansowana z NFZtu
od półtora roku o tym myślałam, ale mnie koszty przerażały - 150 ortopeda-rehabilitant, a potem po stówie za jeden zabieg, trzeba co najmniej pięciu
teraz więcej przychodni rehabilitacyjnych ma sprzęt, więc ceny spadły
troszeczkę
(trudno, najwyżej będą skromniejsze fanty podchoinkowe...)



miałam dzisiaj pierwszy zabieg
młodzieniec uprzedził mnie że będzie bardzo bolało
przyszedł drugi, masażysta mocarnoręki, on mnie trzymał
przydał się bardzo !!

moja wola, by się cholernego bólu codziennego chodzenia pozbyć, była za słaba
ciało mimowolnie uciekało przed strzelającą rękojeścią strzelającej maszyny
wiło się i starało się zejść z linii strzału
uciekało
mocarnoręki był stanowczo mocarnoręki i trzymał

bo to bolało BARDZO
wrzeszczałam
płakałam
zasmarkałam sobie całą twarz
spociłam się tak, że podkoszulka była do zdjęcia i wyżęcia
się nie spodziewałam...

rehabilitant opowiadał w trakcie zabiegu, chwilami mnie przekrzykując, że 3/4 pacjentów z powodu bólu po pierwszym zabiegu rezygnuje z dalszej rehabilitacji
a takiego wała!!!!
zapisałam się na następne tortury na poniedziałek
ja MUSZĘ sprawnie chodzić

... ale na samą myśl o następnym poniedziałku mam dreszcze, takie od kciuków, przez łokcie i pachy, przez kręgosłup i aż do wnętrza kolan




ps.
czekając na zabieg, w domu siostry byłam, to 3 budynki obok
Jasiek przestał tracić włosy, nic na poduszce nie zostaje od 4 dni
więc jest taki ... wyliniały
ale wczoraj zjadł 2 kolacje
i był z ojcem na prawie godzinnym spacerze
chodzi po domu jak normalny dzieciak, tylko często siada
a wieczorem wczoraj, taki był po całym dniu slaby, że nie mógł samodzielnie z wanny wyjść i wołał pomocy



ps 2
boli mnie koszmarnie
2 drinki i tableteczka i spać

  • Ajlona

    Ajlona

    3 stycznia 2014, 11:48

    Hej, hej, poczytałam znów Ciebie wstecz i tak się poczułam, jakbym była w Warszawie... Trochę się pośmiałam, lekko zeszkliły się oczy, myśli krążą koło małego pacjenta. Jak tam zdrówko? Jak Ci się udało przywitać Nowy Rok? Co nowego w stolicy?

  • takaja27

    takaja27

    12 grudnia 2013, 20:56

    Ciesze sie z postępów jaska

  • nika2002

    nika2002

    12 grudnia 2013, 20:08

    Dobrej nocy!

  • xvxkamilaxvx1

    xvxkamilaxvx1

    12 grudnia 2013, 19:03

    strzelał a nie szczelał he

  • Nattina

    Nattina

    12 grudnia 2013, 17:24

    o rany, brzmi koszmarnie, ale jesli ma pomóc...

  • advula

    advula

    12 grudnia 2013, 15:32

    matko i córko... to jak średniowieczne katusze...

  • sobotka35

    sobotka35

    12 grudnia 2013, 13:28

    I znowu literówka!Ależ gapa dziś ze mnie!:)))

  • sobotka35

    sobotka35

    12 grudnia 2013, 13:26

    Ups,literóka się wkradała-"Jaśka" miało być:)

  • sobotka35

    sobotka35

    12 grudnia 2013, 13:26

    Oby ta fala pomogła:)Kciuki za jaśka wciąż zaciśnięte:))Pozdrawiam:)

  • sahlma

    sahlma

    12 grudnia 2013, 12:15

    2 drinki i tableteczka?! NU Nu

  • Elamela.gd

    Elamela.gd

    12 grudnia 2013, 09:25

    czyli wiem, że na pewno nie pójdę na falę uderzeniową !!!!! nieustannie trzymam kciuki za Jaśka !!!

  • baja1953

    baja1953

    12 grudnia 2013, 09:02

    Zabiegi pomogą, jestem tego pewna!! A terminy to w tej warszawie macie bardzo krotkie, nie żartuje...Rok temu , po ataku rwy kulszowej we wrzesniu dostalam skierowanie na reabilitacje w czerwcu nastepnego roku...Czyli u Was czeka sie polowe krocej, co i tka jest cholernie długo...Wspólczuje bólu, sama jestem niewytrzymała na bol, ...Wspólczuję... ale to pomoze!! Mysl o świetlanej, bezbólowej przyszłości...

  • agnes315

    agnes315

    12 grudnia 2013, 08:59

    a nie mogą tych zabiegów robić przy znieczuleniu np. miejscowym???? ja nie wieżę, że to trzeba tak cierpieć :(

  • grucha81

    grucha81

    12 grudnia 2013, 08:30

    Boże niech ten Jasiek już będzie zdrowy...

  • Insol

    Insol

    12 grudnia 2013, 07:56

    półtora minuty? no tak opisałaś te ryki i płacze że myślałam że co najmniej 3 godziny

  • Nefri62

    Nefri62

    12 grudnia 2013, 07:28

    takie zabiegi powinni robić w znieczuleniu, pozdrawiam i miłego dnia

  • dam.rade.1958

    dam.rade.1958

    12 grudnia 2013, 07:24

    super ze Jaskowi jest już "lepiej " :) a jeśli chodzi o ostrogi to mnie tez bolały, ale regularne chodzenie do sauny przepędziło to cholerstwo, nie wiem jaki to miało związek ale ostrogi poszły precz !!!

  • elzbieta.koluszki

    elzbieta.koluszki

    12 grudnia 2013, 06:36

    Mój lekarz z ostrogami poradził sobie w inny sposób.Nie pomogła żadna rehabilitacja ani tez wkładki .Dwa razy dostałam zastrzyk w pięty.Bardzo bolesny,da sie przeżyc,Najwazniejsze,że skuteczny(od trzech lat zapomniałam co to ostrogi a było na prawdę tragicznie)

  • jimmy.

    jimmy.

    12 grudnia 2013, 01:30

    śledzę panią już jakiś czas, jest Pani niesamowita, pozdrawiam

  • otulona

    otulona

    12 grudnia 2013, 00:57

    A nie mogą do cholery dać jakiegoś znieczulenia???? Sadyści!!!! Mnie okropnie bolały kiedyś pięty, ale...zmieniłam buty! Kupiłam NIKE, wersja na fitness aircool, czy jakoś tak, spody mają z elastycznej gumy, pokawałkowanej tak, że się zginają w dłoni. Od tej pory jak ręką odjął! Kształt podeszwy podobny do tych https://840805.siukjm.asia/oferta/buty-nike-flex-experience-chodakowska-fitness-ID40fsx.html Spróbuj, mnie po 2 miesiącach minął ból i kulenie... A, no i spróbuj samouzdrawiania, skoro potrafisz mieć taki żelazny charakter, to codziennie 2 x WYOBRAŻAJ sobie, że jakimś narzędziem (laser, piłka, czy coś co do Ciebie przemawia, ale musi być obrazowo), bezboleśnie usuwasz ostrogi (musisz to widzieć jak chirurg pod mikroskopem), a odgnieciona pięta się goi. Co Ci zależy spróbować?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.