Daj Boże... Dziś godzinny spacer po lesie. Mam już ułożony plan ćwiczeń... Nie mam pojęcia, jak ułożyć sobie dietę, a z racji bezrobocia na dietetyka mnie nie stać. Nie stać mnie też na siłownię, basen, itp...
Sama też możesz ułożyć sobie jadłospis, bez dietetyka :). Wystarczy zastąpić parę produktów. Np zamiast jasnego pieczywa to ciemny, dużo owoców, warzyw :) Nie musisz się też wszystkiego wyrzekać :) Ograniczaj tłuszcz. A jeśli nie możesz sobie pozwolić, żeby codziennie kupić jakieś warzywo czy pierś z kurczaka, to zjedz to co wszyscy tylko o połowę mniej :) Nie popadajmy w skrajności w skrajność, bo tak też daleko nie pociągniemy. Najlepiej zacząć jeść mniej i częściej a później stopniowo coś ograniczać. :) Uda Ci się . I ja Ci chętnie pomogę, bo też czasami mam problem z jedzeniem i nie wiem co tak naprawdę powinnam zjeść a nie mam kasy, żeby kupić coś zdrowego :)
IwantTobeHappy
4 stycznia 2014, 13:05Sama też możesz ułożyć sobie jadłospis, bez dietetyka :). Wystarczy zastąpić parę produktów. Np zamiast jasnego pieczywa to ciemny, dużo owoców, warzyw :) Nie musisz się też wszystkiego wyrzekać :) Ograniczaj tłuszcz. A jeśli nie możesz sobie pozwolić, żeby codziennie kupić jakieś warzywo czy pierś z kurczaka, to zjedz to co wszyscy tylko o połowę mniej :) Nie popadajmy w skrajności w skrajność, bo tak też daleko nie pociągniemy. Najlepiej zacząć jeść mniej i częściej a później stopniowo coś ograniczać. :) Uda Ci się . I ja Ci chętnie pomogę, bo też czasami mam problem z jedzeniem i nie wiem co tak naprawdę powinnam zjeść a nie mam kasy, żeby kupić coś zdrowego :)