Obudzilam sie dzis z takim wydawaloby sie plaskim brzuchem, ale stanelam na wage, tam 66,6kg sprawdzilam cm spadly moze ze 2 lacznie;/ wtf 2 cm na 2 tyg plus dodatkowo zadne kg nie spadaja tylko rosna do chuja;/
Nie wiem widocznie nie jem dobrze, widocznie za duzo, jakos czytam was i u was spoko przynajmniej te pol kg spada na tydz a u mnie taka chujnia ze gadac sie nie chce
Jestem wkurwiona!!!!!!!!!!!!!!
Wczorajszy trening
FOTOMENU
JAJECZNICA Z 2 JAJ 1,5 KROMKI CHLEBA Z POMIDOREM
DOMOWY KEBAB SOS JOGURTOWO MUSZTARDOWY
KREM Z BROKULA Z FETA
CHRUPKIE Z TOPIONYM I POMIDOREM
JESTEM ZALAMANA ZA 2 TYG POLSKA, NIE WIEM W CZYM JA BEDE CHODZIC, CHYBA SIE GLODZIC ZACZNE BO NIC TYCH POCIAZOWYCH KILOGRAMOW NIE RUSZY :((( NIE WIEM CZY BEDE MIALA OCHOTE PISAC W PRZYSZLYCH DNIACH, NIE MAM OCHOTY RZUCAC SIE NA JEDZENIE NIE MARTWCIE SIE, RACZEJ WIEKSZA OCHOTE MAM SIE PRZYGLODZIC, ALE WIEM ZE TO DO NICZEGO NIE PROWADZI, NIE WIEM CO ZROBIE...
Naprawde plakac sie chce.
Dobrze ze moj synus potrafi mi to wszystko wynagrodzic, ze jest zdrowy, usmiecha sie, jest calym moim swiatem<3<3
Nie wiem widocznie nie jem dobrze, widocznie za duzo, jakos czytam was i u was spoko przynajmniej te pol kg spada na tydz a u mnie taka chujnia ze gadac sie nie chce
Jestem wkurwiona!!!!!!!!!!!!!!
Wczorajszy trening
FOTOMENU
JAJECZNICA Z 2 JAJ 1,5 KROMKI CHLEBA Z POMIDOREM
DOMOWY KEBAB SOS JOGURTOWO MUSZTARDOWY
KREM Z BROKULA Z FETA
CHRUPKIE Z TOPIONYM I POMIDOREM
JESTEM ZALAMANA ZA 2 TYG POLSKA, NIE WIEM W CZYM JA BEDE CHODZIC, CHYBA SIE GLODZIC ZACZNE BO NIC TYCH POCIAZOWYCH KILOGRAMOW NIE RUSZY :((( NIE WIEM CZY BEDE MIALA OCHOTE PISAC W PRZYSZLYCH DNIACH, NIE MAM OCHOTY RZUCAC SIE NA JEDZENIE NIE MARTWCIE SIE, RACZEJ WIEKSZA OCHOTE MAM SIE PRZYGLODZIC, ALE WIEM ZE TO DO NICZEGO NIE PROWADZI, NIE WIEM CO ZROBIE...
Naprawde plakac sie chce.
Dobrze ze moj synus potrafi mi to wszystko wynagrodzic, ze jest zdrowy, usmiecha sie, jest calym moim swiatem<3<3
cocovuittongucci
28 stycznia 2014, 16:31moze kilogramy rosną bo cwiczysz silowo? a wiadomo ze niby miesnie waza wiecej niz tluszcz... ja bardzo bym chciala najpierw schudnąć a pozniej rzezbic ale nie umiem nic... Piękny synuś:)
Justynak100885
28 stycznia 2014, 15:34Jak się zepniesz i będziesz cwiczyc na tej biezni to jeszcze cos tam zleci !!! Synus sama slodycz :)))
zzuzzana19
28 stycznia 2014, 15:19Słodki Synuś :)) Kochana, u mnie wcale nie jest lepiej - jem bardzo zdrowo, staram się ćwiczyć, a cm powolutku spadają (albo i nie, bo się zmierzę 1 lutego)... Wydaje mi się, że to chwilowy zastój tylko...Dalej rób swoje i powinno być cacy :*
Laydee87
28 stycznia 2014, 13:31ja Tobie kochana własnej prywatnej bieżni zazdroszczę!! ja właśnie z tego powodu na siłownię chcę chodzić. jakieś 2 lata temu chodziłam i przez 2tyg schudłam 1,3kg ale cm poleciały jak durne i wszystkie spodnie luźne były. także jak nie ma przeciwwskazań to biegaj. ja robiłam trening 1min szybki marsz (5,5 prędkość), potem 1min bieg (10 prędkość). 45 minut 3-4 razy w tygodniu. a Maluszek jest taaaki słodki że bym go zjadła :))) śliczny po Mamie :)
Karolcia300592
28 stycznia 2014, 11:42Nie załamuj się, myślę że ta cholerna waga musi w końcu ruszyć!:) śliczne maleństwo, tylko całować:)
monikac030185
28 stycznia 2014, 11:07OJ ten usmiech z pewnoscia wynagradza wszystko :) a ty laska nie przesadzaj bo wygladasz bardzo dobrze!!! co do zupki to wg mnie powinna byc bardziej zblenderowana by nie bylo kawalkow warzyw :) buziaki
BrokenTonight
28 stycznia 2014, 08:39Pomysl sobie , ze mi po 4 tygodniach spadly ledwo 2 cm a cwicze prawie codziennie;/ Znam ten bol :((
Laydee87
28 stycznia 2014, 07:57myślę że to tylko chwilowy zastój wagi. pilnuj diety i ćwicz a za tydzień na pewno będzie już lepiej :) mi przez 3 tydzień spadło 0,1kg i 1cm z łydki i nic poza tym :P
lexi545
28 stycznia 2014, 04:11w końcu waga musi ruszyć, nie opychasz się, nie jesz słodyczy, może jeszcze spróbuj liczyć kalorie, głowa do góry:) a wyglądasz dobrze także nie przejmuj się tak, ps. śliczny synek:)
pazzobruna
27 stycznia 2014, 22:50Może to chwilowy zastój? jak nie to popracuj nad dietą może jesz za dużo. Słodki bobas :)
headvig
27 stycznia 2014, 21:28tak w ogóle to masz fajną figurę - a nogi to ho ho :)
headvig
27 stycznia 2014, 21:16oglądałam więcej wpisów - wg mnie dieta do weryfikacji :)
spelnioneMarzenie
27 stycznia 2014, 20:31sliczne, kochane malenstwo :)) czesto jest tak, ze robimy wszystko jak nalezy, a waga i cm robia nam na zlosc i nie wiedziec czemu ? :( rozumiem cie calkowicie, trzymaj sie skarbie dzielnie :))
ariss
27 stycznia 2014, 20:16Te ,,domowe kebaby" i ,,tortille" na Vitalii mnie prześladują xd Słodki bobasek! Nie przejmuj się tym tylko działaj dalej a efekty najlepiej jest WIDAĆ. Bo ludzie którzy będą koło Ciebie przechodzić ocenią Twoją figurę, a nie będą pytać Cię o to ile ważysz czy mierzysz ;) trzymam kciuki i czytam pamiętnik co nowy wpis!
Papilotka1990
27 stycznia 2014, 19:01ale śliczny, u mnie jest Kochana to samo, ograniczam jedzenie do minimum zero słodyczy, codziennie godz orbitreka, i do zeszłego tyg 1 kg + o co w ogóle chodzi:(
ewelinagryzlakwp.pl
27 stycznia 2014, 18:15jaki bobo sliczny...!
headvig
27 stycznia 2014, 18:01piękna dzidzia! pozdrawiam :) masz trochę kiepskie menu... niby dietetyczne, ale kaloryczne i pewnie jesteś głodna po nim. 5 posiłków - 3 główne i 2 przekąski... samo śniadanie jest spore. do obiadu więcej warzyw a jeśli chzodi o przekąski, to między 3 posiłkami, jakieś owoce lub jogurt + otręby - fajnie zapycha