Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
338|...


Kiepsko widzę mój egzamin w środę.
Myślałam, że zdążę, ale widzę, że za nic nie uda mi się tego ogarnąć.
Ale tak myślę...
Co będzie to będzie.

Coraz bardziej mi źle z tym, że jestem sama.
Jestem zła, smutna i wgl jeszcze nie wiem jaka.

Idę na siłownię - postanowiłam.
Nie będę czekać do końca sesji poprawkowej.
Teraz po tym egzaminie zostanę w domu kilka dni i jak wrócę, to pójdę kupić karnet.

Nie wiem co Wam jeszcze napisać.
Dobranoc.
  • kamaopr

    kamaopr

    29 stycznia 2014, 12:57

    często na obojętności i spontanie dostaje się lepszy wynik, niż po weekendowym kuciu xD 3mam kciuki!

  • motyyl

    motyyl

    28 stycznia 2014, 14:00

    wiem jak się czujesz.... mam nadzieje ze egzamin Ci pyknie ja mam mega wazny w pt ;/ az się boje

  • martini244

    martini244

    28 stycznia 2014, 12:27

    Bedzie dobrze-zobaczysz:)

  • asia20051

    asia20051

    28 stycznia 2014, 08:16

    myśl pozytywnie - pozytywne myślenie przyciąga pozytywne wydarzenia :) buziak miłego dnia

  • Rakietka

    Rakietka

    28 stycznia 2014, 00:20

    Ja mam egzmian jutro...przegladam pamiętniki :D Stresy działają na nastrój, aktywność pomoże :)

  • ButterflyGirl

    ButterflyGirl

    27 stycznia 2014, 22:59

    Kochana jak pisze Anecia wiecej wiary!!!!

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    27 stycznia 2014, 22:41

    widzę styczeń to szał egzaminów, trzymam kciuki, uda się więcej wiary w siebie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.