Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Dziś już z nastrojem trochę lepiej, więc z lepszym nastawieniem pójdę na trening. Dzięki pomocy koleżanek z Vitalii w końcu się zmierzyłam choć  nigdy tego nie robiłam. 
I takie są efekty mierzenia z dnia 19 lutego dziwię się tylko temu, że w biuście i brzuchu mam tyle samo 

Talia: 86 cm
Biust:         107 cm
Bicek:         33 cm
Udo:                 67 cm
Łydka:              40 cm
Brzucho:          107 cm
Biodra:             105 cm

Chyba zacznę się mierzyć co jakiś czas, żeby widzieć postępy. 
Ostatnio usłyszałam od mojej trenerki, że zgubione kg tłuszczyku zaraz są zastąpione dodatkową masą mięśni. To w tym przypadku ważenie jest bezsensu. 
 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.