Ja naprawdę kocham poniedziałki. Dzień wolny! :)
Czas na poranną kawę z mlekiem, na przepyszne śniadanie i nawet zrobienie owocowego smoothie (melon, banan, gruszka).
Ale laba nie będzie trwać cały dzień. Lecę na budowę mieszkania dzisiaj, bo ponoć już mam parapety i sufity obite rigipsami :):)
No to miłego poniedziałku :*
jamay
20 stycznia 2016, 13:59hej hej, bywasz tu jeszcze czasem?
bzzziq
17 marca 2014, 10:13Też lubię wolne poniedziałki. :) Gorzej jak trzeba iść do pracy. :) Fajny smoothie, muszę kiedyś spróbować zrobić.
lisekcytrusek
17 marca 2014, 10:12Mmmm, te kiełki mnie zainspirowały :D A właściwie przypomniały, że miałam sobie kiełkownik zrobić, a ziarenka od paru miesięcy w szafce czekają na mnie. Może teraz się zbiorę.