Nowe pomiary:
04.03 10.03 18.03 25.03 03,04
biceps: 30 cm 28 cm -2cm 28cm 28cm 28
biust; 94 cm 92 cm -2cm 92 cm 92 cm 92
talia 77,5 cm 76 cm -1,5cm 76 cm 77 cm +1cm 75,5 -1,5cm
pępek 88 cm 86 cm - 2cm 85,5cm -0,5 86cm +0,5cm 83 -3cm
biodra 100 cm 99 cm -1cm 99 cm 99cm 98 -1cm
udo 60 cm 58,5 cm -1,5 cm 58 cm -0,5 58 cm 56 -2cm
Waga 63,5 (-0,2)
Jestem pod wrażeniem bo nie ćwiczę. Tak jak pisałam - sobota i niedziela w ogrodzie i na tym koniec. Zero ruchu przez ostatnie trzy dni. Najbardziej zaskoczył mnie pomiar w talii, pępku i udach.
wychodzi na to, że jednak sen odgrywa znaczącą role w procesie chudnięcia. Ja z reguły nie dosypiam z braku czasu na sen ;) Śpię po 5- 6 godzin na dobę maksymalnie.
Mój organizm się zbuntował i powiedział dość. We wtorek po pracy 2 godziny drzemki, wczoraj....4 !!! Tak, spałam 4 godziny.
Postanowiłam się zregenerować. Pracy zawodowej powiedziałam NIE na najbliższe półtora tygodnia.
Od dzisiaj jestem w domu. Postanowiłam odreagować. Moim zajęciem będzie, spanie, spacerowanie, dłubanie w ogródku, ćwiczenie, jak mi się zachce to posprzątam :P Będę myśleć, rozmyślać, marzyc, bujać w obłokach... przynajmniej do czasu aż chłopcy wrócą ze szkół.
Musiałam to zrobić. czas leciał jak szalony, zero siebie. Ja tez potrzebuje trochę luzu i czasu dla siebie. Nie jestem maszynką.
Tak więc kochane dziewczynki :) Pięknego dnia :!
Malgoska39
4 kwietnia 2014, 08:00wiem, wiem, ciągle zawracam głowę Temu "Kogo Trzeba"...., a u mnie tez dużo snu zawsze pokazuje spadek na wadze :) Buziolki....
annna1978
3 kwietnia 2014, 21:09wspaniale, zazroszczę kochana, naładuj akumulatorki i za mnie:)
MariaMagdalena1974
3 kwietnia 2014, 13:52Dzieki aniele!