Przywdziałam dzisiaj rano baaaardzo stare old school'owe jeansy TOMMY HILFIGER, rozmiar z metki 3/34 - cokolwiek by to oznaczało... w pasie "po polskiemu" ma 33cm x2 i w udach 27cm x 2.
Byłam w tak wielkim szoku że się zmieściłam, że się popłakałam przed lustrem - nie żartuję. Nawet nie przeszkadzało mi, że mój brzuch i nogi krzyczały wypuść mnie bo udusisz! Fakt - są zaje***cie ciasne, bo samo ciasne to mało powiedziane - mam problem żeby w nich usiąść ;) Ale z drugiej strony wiem, że ostatnio w nich chodziłam mając 16-17 lat czyli liceum się kłania a teraz mam 29lat - szmat czasu ;) Ważyłam wtedy (o zgrozo) w najgorszym momencie 42- 43 kilo a teraz jakieś 55- 56. Myślę że jak uzyskam mój cel - czyli ok. 50kg to będą leżały jak ulał :)) a strasznie mnie się podobają te jeansy.. Na początku studiów ważyłam właśnie 50kg +- 2 kg - i wtedy czułam się najlepiej.. lekko i dobrze w swojej skórze...pewnie to była moja waga idealna :) Założę się że macie w szafach takie małe skarby - które chcielibyście jeszcze założyć... :) świetne uczucie, polecam każdemu! Dawno się tak nie czułam ;)
A teraz zdjęcia owych Hilfigerów: nie są to może najpiękniejsze jeansy na świecie ani ja nie wyglądam w nich jak modelka - ale dla mnie są wyjątkowe :)
Miłego wieczorku vitalijki moje kochane :*
tutli
26 kwietnia 2014, 18:41Super wyglądasz!
anielka320
16 kwietnia 2014, 08:53no pięknie, gratuluję ! A takie moje ukochane to też mam, a co i też są z czasów liceum - tyle, że ja ryczę ( ze śmiechu) bo o założeniu to mogę pomarzyć :-P
skinsteen
15 kwietnia 2014, 18:10ja bym z nich zrobiła szorciki *.* huhuhu :)
ania233
15 kwietnia 2014, 16:48Hehe super ja tez mam w szafie Take z wagi 52 :)
dzichajdzi
15 kwietnia 2014, 15:52Super, naoczny dowód dla Ciebie ile zrobiłaś :)
agulina30
15 kwietnia 2014, 14:18super osiągnięcie! gratulacje! na pewno uda Ci się dojść do wymarzonych 50 kg!
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
15 kwietnia 2014, 12:50Laseczka :D
Halincia01
15 kwietnia 2014, 11:19Gratulacje! A na zdjęciach dobrze leżą ;)
NewStart80
15 kwietnia 2014, 11:12To rewelacyjnie
ania14021994
15 kwietnia 2014, 10:57W mojej szafie też czekają spodnie z czasów gdy byłam szczupła :) mam nadzieję,że we wakacje już będę mogła je założyć, a Tobie gratuluję :)
liberteee
15 kwietnia 2014, 10:27Brawo, gratulacje :)
ziabcia
15 kwietnia 2014, 09:09Gratuluje! Ja moje wszystkie ciasne ciuchy wydałam-co by się nie denerwować :)
niezdecydowanaona
15 kwietnia 2014, 08:53wiem, jakie to cudowne uczucie wejść w swoje stare ubrania! ja sama marzę o tym, żeby wreszcie zmieścić się w spodnie, z wagi -8kg temu ! gratuluję i życzę dalszych sukcesów kochana!
cynamonowy44
15 kwietnia 2014, 08:15chyba nawet Cię wyszczupliły :) (pomijam ten ścisk na brzuchu- bo często mam tak samo jak założę pasek.)
katerine246
15 kwietnia 2014, 12:50myślisz? ..ja marzę żeby je spokojnie założyć za miesiąc i móc w nich normalnie funkcjonować ;) ..na przykład na spacer z córką :))
cynamonowy44
15 kwietnia 2014, 14:22przy Twoich postępach spokojnie :)!
chubby90
14 kwietnia 2014, 23:27Cieszę się razem z tobą :) Ja tez własnie chudnę aby mieć podobny moment :D
Allofme888
14 kwietnia 2014, 22:35Świetne spodnie i wygladasz w nich całkiem ok :) Szkoda troszkę, że ledwo w nich siadasz, ale są łądne :D
quinma
14 kwietnia 2014, 22:34Gratulacje! to musi być super uczucie zmieścić się w stare spodnie... aż się wzruszyłam tym wpisem.
Norgusia
14 kwietnia 2014, 22:30Super! ja tez mam takie spodnie.....w które się kiedyś mieściłam i nigdy się z nimi nie rozstałam bo gdzieś na dnie serca ciągle była nadzieja, ze się w nie jeszcze kiedyś zmieszczę! gratuluje ci!
jolakosa
14 kwietnia 2014, 22:03chetnie bym wzieła od ciebie te spodnie
katerine246
14 kwietnia 2014, 22:18ojjj nie oddam! Jeszcze będę w nich wyglądać dobrze... A jak nie to poproszę o adres do wysyłki ;)
jolakosa
15 kwietnia 2014, 08:52nie no żartowałam , i tak sporo za małe na mnie, świetne sa , i już dobrze w nich wyglądasz
PoProstu-Karolina
14 kwietnia 2014, 21:47Super! Moje gratulacje :D Chyba nic tak nie motywuje jak stare jeansy ;)