Dzis dzien pod znakiem sokow warzywnych, ktore kocham, a zwlaszcza pomidorowy z jakims ostrym dodatkiem. Bardzo polecm soki z Fortuny, maja dobry sklad i zadnych konserwantow. Niestety te z Tymbarku mialy ogromna ilosc soli w skladzie, wiec ich nie polecam...
sniadanie: owsianka z miodem, jablkiem, bananem i slonecznikiem + kawa zbozowa
II sniadanie: duuuzy kubek soku pomidorowego z tabasco + 2 daktyle
obiad: kasza jaglana 1/2 torebki z sosem szpinakowym na jogurcie naturalnym
przed treningiem: kawalek pelnozianistej bagietki z serkiem i pomidorem + jajko na twardo
po treningu: 1/2 banana + jogut naturalny ze slonecznikiem + jablko
Dzis robimy 15 min na brzuch i posladki + 40 min biegu
theszprycha
12 maja 2014, 10:19O tak. Mam zamiar wdrożyć buteleczkę codziennie przed spaniem na podkręcenie metabolizmu :)
dietasamozuo
12 maja 2014, 10:19nie przepadam za sokiem pomidorowym, w ogóle jestem dziwna, nie lubie pomidorow ale uwielbiam pomidorowke i sos pomidorowy :d