Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzisiaj operacja


zaraz, za pół godziny, operacja Jaśka
rozległa
wszyscy zastygli w strachu i obawach

a poza tym:
bardzo zajętam
nie chudnę, ale i nie tyję
trochę smutnam
roweruję
Pan i Władca dochodzi do siebie (mentalnie), ale ten tydzień łatwy nie był
uczę Staśka manewrów na nowym rowerze

i absolutnie nie mam weny do pisania

  • basiaaak

    basiaaak

    31 maja 2014, 19:36

    Czekam na pozytywne wiadomości

  • nanopiko

    nanopiko

    31 maja 2014, 12:57

    mam nadzieję, że się wszystko udało, czekam na info; pozdrawiam serdecznie

  • 1sweter

    1sweter

    31 maja 2014, 11:15

    o matko kochana! trzymam kciuki żeby wszystko poszło "po myśli"...

  • nieznane.dane

    nieznane.dane

    31 maja 2014, 10:28

    jak na brak weny to notka napisana całkiem fajnym, niby nieskładnym stylem, a jednak stylowo ;)

  • takaja27

    takaja27

    31 maja 2014, 10:11

    trzymam kciuki za jasia!!!!!!!!

  • szczeradobolu

    szczeradobolu

    31 maja 2014, 09:44

    "trzymam kciuki,modlę się"-wszystkie/wszyscy chcemy tego samego-żeby Jasiek wyszedł z tego cało! Pozdrawiam:)

  • Joteczka82

    Joteczka82

    30 maja 2014, 21:01

    Będzie dobrze

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    30 maja 2014, 20:47

    Ciekawe jak poszlo... Miejmy nadzieje, ze bedzie dobrze. Trzymam tez kciuki za meza i Twoja cierpliwosc.

  • Nattina

    Nattina

    30 maja 2014, 20:21

    myślę i trzymam kciuki. ps, jak nauczyć się trzymać kierownicę tylko lewą ręką? prawą umiem, lewą nie. Rower mam taki zwykły, nie tzw. miejski z wysoką kierownicą, przy której plecy są zupełnie proste.

  • agusia70

    agusia70

    30 maja 2014, 16:08

    Ty Horpyną jakowąś powinnaś być, żeby mentalnie te wszystkie choroby udźwignąć. Trzymam kciuki za Twe siły.

  • baja1953

    baja1953

    30 maja 2014, 15:45

    Mam nadzieje, że wszystko dobrze... U mnie pogoda się zepsuła, 2 dni nie jeździliśmy, ale dziś już tak, delikatne 39 km...W sumie mogliśmy jechać dalej, ale zaczęło się chmurzyc i wróciliśmy, tymczasem teraz jest słońce... Pozdrawiam, Jolu:))

  • jankaq

    jankaq

    30 maja 2014, 12:47

    oby sie wszystko udało. 3 mam kciuki ;-)

  • Milly40

    Milly40

    30 maja 2014, 10:25

    Teraz pewnie operacja już w trakcie. Ślę dobre myśli. Trzymajcie się.

  • wiosna1956

    wiosna1956

    30 maja 2014, 10:16

    NIECH ANIOŁY CZUWAJĄ ! buziaczki

  • luckaaa

    luckaaa

    30 maja 2014, 09:40

    Jak ma byc wena w takiej sytuacji ? To tylko przetrwac trzeba .

  • dede65

    dede65

    30 maja 2014, 09:39

    trzymam kciuki za Jaśka i zaraz się pomodlę ;)

  • grucha81

    grucha81

    30 maja 2014, 09:14

    modlę się za Jasia...

  • wiku77

    wiku77

    30 maja 2014, 08:53

    Trzymam mocno kciuki za Jaśka!!!

  • zoykaa

    zoykaa

    30 maja 2014, 08:49

    trzymam.kciuki za Jaska

  • ela61

    ela61

    30 maja 2014, 08:46

    Również Trzymam kciuki i nie dziwię się, że wena Cię opuściła :-((

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.