Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy etap ( stop słodyczom, orbitrek)


Wczoraj był pierwszy dzień bez słodyczy. Zamiast nich zjadłam na podwieczorek banana i zaspokoił on moją ochotę na słodkości. Ale najlepszym sposobem w moim wypadku na nie jedzenie tego szajsu jest zajęcie się czymś innym: ćwiczeniami lub czytaniem książki. Wczoraj doszła do mnie paczka z orbitrekiem. po ROZPAKOWANIU JEDNAK OKAZAŁO SIĘ ŻE BRAKUJE kilku śrubek. Tak więc z wypróbowaniem orbiego będę musiała zaczekać do jutra, kiedy przyjdą części. Kupiłam coś takiego za 424 zł.

Nowy orbitrek magnetyczny niemieckiej firmy

SportPlus model SP-HT-2408-S - opis:

 

Orbitrek posiada funkcjonalny komputer z możliwością ustawienia czasu, dystansu i kalorii spalanych podczas treningu wyświetla on wszystkie podstawowe informacje potrzebne podczas treningu. Odpowiednie sensory umieszczone na kierownicy mierzą puls z dłoni.

 

 

Nowy

Rączki pokryte gąbka antypoślizgowa

Magnetyczny system hamowania

Pomiar pulsu za pomocą sensorów umieszczonych kierownicy

Czytelny wyświetlacz

Prążkowany pasek poly-V zastosowany w tym orbitreku

absolutnie wolny od szumów

Rolki do swobodnego przemieszczania bez niczyjej pomocy

Duży wyświetlacz LCD

Antypoślizgowe pedały

Instrukcja

 

Właściwości LCD komputera:

Czas

Prędkość

Zużycie kalorii

Puls

Scan

 

 

Dane techniczne:

8 stopniowa r

egulacja oporu

10kg koło zamachowe w systemie Schwungmassesystem

Spełnia normy EN 957-geprüft (Klasse H.C.)

Regulowane nogi

Zasilanie 2 baterie LR 06

Udźwig 110 kg

Waga 28kg

Waga brutto 31 kg

 

Wymiary(≈ ):

Wysokość 149cm

Długość 103cm

Szerokość: 59

 

 

GWARANCJA 12 MIESIĘCY

Wczoraj jeszcze ćwiczyłam na moim rowerku stacjonarnym - 1000 kcal.
Dzisiaj mam ochotę na trening z Ewą Chodakowską( trening z książki na brzuch). Muszę wreszcie wypróbować, bo kupiłam a płytka leży i czeka. 

Ostatnio w ogóle dużo płyt i książek kupiłam związanych z fitnesem i dietą. Oto co kupiłam i co muszę wypróbować.


Wcześniej też parę książek kupiłam, ale na razie pokazuję co teraz nabyłam.


Spróbowałam ćwiczyć z Sylwią Wiesenberg, ale odpadłam po parunastu minutach. Dzisiaj upalnie się zaczyna robić i już pisząc to cała się pocę, a co dopiero po treningu będzie. 

Wczorajsza waga 75 kg już nie aktualna. Dzisiaj moja piękna nowa waga wskazała 74,7 kg:) No właśnie jeszcze kupiłam nową wagę z pomiarem tłuszczu, wody, mięśni i kości.

Cieszy mnie to ogromnie,że waga spada, więc trwam dalej w regularnych porach jedzenia co 3-4 h i nie jedzeniu słodyczy.

  • xvxkamilaxvx1

    xvxkamilaxvx1

    7 czerwca 2014, 11:41

    Kurde ja to mam pecha orbitrek po 2 urzyciach się zepsuł, tzn. wytarł się gwint i cały się telepie pedał. Przesmarowany jakoś daje rade jechać, ale dzisiaj daje sobie dzień przerwy od orbitreka, bo wczoraj 1000 kcal spaliłam

  • xvxkamilaxvx1

    xvxkamilaxvx1

    7 czerwca 2014, 11:39

    tak , ale ja akurat kupiłam bez TEJ vity już nie pamiętam już z czym, bo tyle tego kupuje ale teraz sprzedają w empiku czasami dwie vity z dwoma rodzajami płyt .Jedna płyta z Jillian a druga z inną pani za 15 zł .

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    6 czerwca 2014, 23:45

    Niech orbi cię niesie! :-)

  • takaja27

    takaja27

    4 czerwca 2014, 16:50

    ta vita to aktualne wydanie?

  • Weronikaaaaaa

    Weronikaaaaaa

    4 czerwca 2014, 11:08

    ja swój kupiłam za 100zł i mam go już kilka lat...trzeszczy juz strasznie i chyba dobiega jego koniec. bede musiała za jakiś czas pomyslec o nowym. powodzenia :)

  • xvxkamilaxvx1

    xvxkamilaxvx1

    4 czerwca 2014, 11:07

    a teraz?

    • Weronikaaaaaa

      Weronikaaaaaa

      4 czerwca 2014, 11:10

      jest ok :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.