Dziś wcześniej niż zwykle, bo "potem" mnie nie będzie...na obiad: pierś z kurczaka w przyprawach, mix sałat z sosem z oleju z pestek dyni, musztardy dijon, soli, pieprzu i ziół prowansalskich, posypanych porzeczkami i prażonym słonecznikiem oraz grillowana polenta.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kokosowa1000
13 lipca 2014, 20:34A ja nadal nie wiem co to polenta?zaskakujesz nas tu Twoimi daniami co nieco podpatruję ;)
krolewnaFranceska
13 lipca 2014, 22:15Włoska potrawa ludowa sporządzana pierwotnie z mąki kasztanowej obecnie na ogół z mąki kukurydzianej lub kaszki kukurydzianej, niekiedy z dodatkiem sera i różnych sosów, np. sosu pomidorowego. Rodzaj mamałygi. (za WIKI) można kupić w Lidlu - wygląda jak nasza kasza manna (no ciut większa) i jest żólta (kukurydza)
kokosowa1000
13 lipca 2014, 23:51Dzięki za info :)
Martynka2608
12 lipca 2014, 16:48pyszności :)
cookie78
12 lipca 2014, 16:25Fajne te posiłki. Rozumiem, że te 4 kg to na diecie vitalii już spadły? Gratuluję :)
krolewnaFranceska
12 lipca 2014, 16:27Tak na vitalii. Jedyne odstępstwo - to obiady. Nie mogę co drugi dzień jeść gulaszu z kurczaka...no nie wchodzi mi jednostajność ;)