... jestem leniem i masakrycznie nie chce mi sie zmieniac numeru telefonu i przez to wlasnie wciaz odbieram debilne wiadomosci od mojego ex... pisal, ze sie martwi... ...strasznie sie martwi i przejmuje co sie ze mna dzieje bo nie daje znaku zycia... zwlaszcza, ze on potrzebuje naszego laptopa teraz z powodu "bo costam" ...wiec chlopak teskni za laptopem... a jeszcze ciekawsza sprawa, to to ze biedaczysko potrzebuje pieniazkow... ode mnie...
... czemu ?... to proste... ale zaczynajac od poczatku... biedaczysko dzwonil do mnie, bo "wiesz ja zaplacilem ten zalegly rachunek za telefon ktorego TY UZYWALAS" (bo oczywiscie tylko ja uzywa telefonu, no ale coz...) i tak mnie to kosztowalo, ze jakbys mogla sie dorzucic do polowy czyszu to bylbym wdzieczny"....
... najpierw mnie wrylo, potem wkurzylo, teraz sie juz tylko smieje... otoz historia wyglada tak - misio pysio pewien, ze wszystkie rachunki automatycznie oplacone zostaly 1.08 zaczal sobie szalec - weekendzik, imprezy, dziwki, alkohole... Tej Trzeciej nakupowal bizuterii, plyt, szampanow ... skad wiem - kretyn zamawia gadzety online a potwierdzenia przychodza na moj e mail ... a mi chlopczyna probuje wciskac kit, ze nie wydala na czynsz bo ja - podla ex rozmawialam bezczelnie z rodzicielka przez pol godziny w najbardziej kosztowny czasie...
...wczoraj pan ze spoldzielni przyszedl sie zapytac o niezaplacony czynsz... a tu na koncie 2 stowki sie smutne ostaly... wiec jak trwoga to do Kasi...
... kiedys bym pomogla... ale to bylo kiedys...
... po tym jak wyszlam z domu z dwoma walizkami - zadzwonil raz by spytac czy mam jego ladowarke... nigdy nie uslyszalam - Kacha, masz gdzie spac, masz co jesc, jak sobie radzisz ?... nic...
...no coz zawsze chlopak moze sprzedac lodowke, pralke czy telewizor ... poprosic Ta Trzecia o zwrot bizuterii (no jak dziewczyna kocha to zrozumie ) , zapozyczyc sie w prowidencie... albo w ramach splaty czynszu oddac ta resztke z konta i zyc przez trzy tygodnie jak ludzie z Korei Polnocnej - na zupie z trawy ...
... co za smiec...
... a w sumie niech sie chlopak bawi... tak pragnal tej wolnosci z dala ode mnie... tak sie chwalil znajomy ze teraz jak jest juz w koncu singlem to co on to nie bedzie robil... tatuaz, auto, clubbing, silownia, party hard... no to ma... a by mu nowa droga zycia byla szczesliwa dedykuje mu piosenke ;
... niech se chlopak ma a co
anna987
11 sierpnia 2014, 08:47Hahahaha, o matko,co za matoł z niego! Niech się wplącze w takim razie w długi :D :D :D
kronopio156
10 sierpnia 2014, 15:52Że taki się uchował? Szok! Precz z pijawkami! :-)
brukselka!
10 sierpnia 2014, 15:31i bardzo dobrze, niech koleś odejdzie w niepamięć:) dupek!
RybkaArchitektka
10 sierpnia 2014, 12:44przepraszam, ale rozbawil mnie Twoj wpis, to znaczy to jak to opisalas....pomimo wielu emocji, masz jednak do tego dystans...to dobrze, bo jest nadzieja, ze sie z tej milosci wyleczysz...Juz zdrowiejesz.
gosiaczek9159
10 sierpnia 2014, 10:45Hahaha niech zyje dalej w tej swojej wolnosci haha
ajusek
10 sierpnia 2014, 09:41Rety.... a niech je szczaw i mirabelki.
izabela19681
10 sierpnia 2014, 09:27buhahahahaha. Ani złotówki mu nie dawaj. Małpy niech spadają na drzewo.
Zaczarowanaa
10 sierpnia 2014, 08:42Może sprzedaj prawa autorskie któremuś z kabaretów!
MamaGwiazdy
10 sierpnia 2014, 06:53Hahaha! Myślałam, że tacy durnie to tylko w amerykańskich filmach, ale nie.. ale nie... Dobrze robisz! Nic mu nie dawaj. Dziad piekielny niech kombinuje.
kachagrubacha.wroclaw
10 sierpnia 2014, 21:12dziad piekielny - super okreslenie , pasuje idealnie :)
1baton1
10 sierpnia 2014, 00:07i bardzo dobrze!