Hej kochane czas na małe i z góry nastawione na skuteczność zmiany :) - wczoraj zauważyłam że codziennie muszę zjeść coś słodkiego, dlaczego ? a dlatego że wszędzie leżą słodycze i ciągle kuszą i ta świadomość że kiedy otworzę barek zobaczę całą masę snikersów, białej czekloady o smaku ferrero, knopersów i innych zasranych pyszności... więc tak sobie wymyśliłam że pochowam je do zamykanej na kluczyk szafeczki i oddam kluczyk swojemu oczywiście do schowania. Powiecie lepiej tych słodyczy w ogóle nie mieć w domu - racja tylko że to nie ja jestem ich importerem a mój chłopak a raczej jego babcia :) wiem że samej ciężej będzie mi udać się do sklepu i kupić coś słodkiego - po pierwsze za daleko po drugie zanim się zdecyduje to zdążę to przemyśleć i zjeść co innego i od tej pory żyłam długo i szczęśliwie ( od dzisiaj)
Druga zmiana zauważyłam że bardzo dużo pieniędzy wydaję na pierdoły więc dziś część pieniędzy przelałam na swoje konto oszczędnościowe ( jeśli pieniądze są na tym koncie nie można z nich korzystać za pomocą płatności karty).
Wczoraj zakupiłam słodzik (nie będę go używać do herbat) tylko jeśli będę miała ochotę na coś słodkiego lub będę coś piekła to nie z dodatkiem cukru (zauważyłam że idzie go bardzo dużo ! :o a z dodatkiem słodzika. Kaloryczność gwarantowane minus połowa.
Kupiłam mąkę żytnią i sama upiekłam chleb - powiem Wam że jest ogromna różnica między tym pieczonym w domu a "dmuchanym" sklepowym.
Ubolewam nad zepsutym usb w kompie bo nie mogę dodawać zdjęć - zamierzam wziąć laptopa na raty.
" Jeśli chcesz zmieniać świat zacznij od siebie"
Julia1993
23 sierpnia 2014, 13:10Najlepiej schować a kluczyk wyrzucić ! :D Oczywiście żartuje.., ale dasz sobie rade! Trzymam kciuki ;*
Electra19
23 sierpnia 2014, 13:50hehe też się śmiałam że to najlepszy pomysł :D
Magiczna_Niewiasta
22 sierpnia 2014, 07:30Ja mam cały czas w domu coś słodkiego, czekolady, cukierki na stole, ale mnie to już nie rusza, nie wiem czemu, ale nawet powiem, że mnie słodycze odpychają, od kwietnia ich nie jem, więc może i to sprawa, że wyszłam z nałogu. :)
Electra19
22 sierpnia 2014, 19:20pozazdrościć a odkąd nie jesz ich widzisz jakąś różnicę w swoim ciele ? :)
Magiczna_Niewiasta
28 sierpnia 2014, 22:29Owszem, spora jest różnica w ciele, spory spadek tłuszczu i energię czerpię z owoców, nie potrzebuje tego power'a z cukru :)
karolcia191993
21 sierpnia 2014, 14:16ja tez nie znosze jak ktos w domu kupi cos slodkiego lub niezdrowego, np. chipsyi leza otwarte na wierzchu... i jak tu sie opanowac no ;;p ale musimy sie powstrzymywac, wygrac z tym koniecznie ! ;)
Electra19
22 sierpnia 2014, 07:22noo musimy ale nie jest to łatwe ...
Sandraa94
21 sierpnia 2014, 12:53Jejku,ale ty zdolna jesteś z tym chlebkiem hehe :D A daj spokój kasa idzie jak woda :< Tu sobie wymyśle firanki tu zasłony tu bluzeczkę tu jakiś kosmetyk i ciągle wydaję ;< a połowa i tak leży ;<
Electra19
22 sierpnia 2014, 07:22noo dokładnie mam tak samo :D jak każda babka chyba :D
cambiolavita
21 sierpnia 2014, 12:10Ja tez bym chciala upiec kiedys chleb, ale za bardzo nie wiem jak sie do tego zabrac i jakos brakuje mi w tej kwestii motywacji. A moze tez sie troche boje, ze wyjdzie za dobry i zjem go za duzo....? :)
Electra19
22 sierpnia 2014, 07:23hahah :D na necie jest pełno przepisów ale fakt jak wyjdzie za dobry to można sobie pozwolić na zbyt wiele :D
spelnioneMarzenie
21 sierpnia 2014, 11:33marzy mi sie taki swoj chlebek pieczony!
Electra19
22 sierpnia 2014, 07:23to zapraszam :D
nikozja91
21 sierpnia 2014, 09:21Tez korzystam z konta oszczednosciowego, niestety na koniec miesiaca czesto te pieniadze laduja na koncie normalnym, bo nie mam kasy:P Ale czasem uda sie zaoszczedzic jakies pieniadze. U mnie w domu problem sa czekolady, ktore kupuje moja mama. Dzis na sniadanie zjadlam 3 kostki, bo lezala na stole w kouchni i patrzyla na mnie:P Z niektorymi rzeczami sie nie wygra:P
Electra19
22 sierpnia 2014, 07:24a jaki to bank ? hah taka prawda ja odkąd zamknęłam słodycze w szafce nie zjadłam ani grama słodkiego :D
nikozja91
22 sierpnia 2014, 07:39Bank Pekao SA
dontdoit
21 sierpnia 2014, 09:08Dlatego ja się pytam co jest z nami kobietami, że my tak reagujemy na słodycze ? Nie rozumiem... .
Electra19
21 sierpnia 2014, 09:10noooo bardzo to lubimy chyba nie ma kobiety która by nie kochała słodyczy ale faceci za to piwko, słone przekąski tłuste mięsa :)