Bałam się wejść na wagę. Moi najbliżsi mnie pocieszali: "mama, nie martw się, tak od razu po tygodniu się nie chudnie". A ja sobie pomyślałam: "boże, żeby tylko waga nie wskazywała więcej niż na początku....."
Okazało się, że waga wskazała prawie o trzy kg mniej. Jestem w szoku. Może waga sie zepsuła?.....:-)
ol.kasia
23 sierpnia 2014, 11:26Moja motywacja, to zdjęcie, które zostało mi zrobione całkiem niedawno. W lustrze nie widziałam połowy tego, co ujrzałam na tym zdjęciu!