Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień dwudziesty drugi


Dzisiaj było bardzo pozytywnie.

śniadanie : owsianka jabłkowo-cynamonowa, gruszka

II śniadanie : 1/4 jogurtu bakoma żurawinowego, banan

obiad : soczewica czerwona, pieczona dynia, sałata lodowa, pomidor, mozarella

podwieczorek : jabłko

kolacja : 1 kromka żytniego chleba posmarowana cienko serkiem twarogowym, sałata lodowa, pomidor, 1/2 zielonej papryki

Wypite 2 l wody, 2 zielone herbaty. Owsianka niestety z torebki, zaspałam i nie było szans na zrobienie normalnej. Co do ruchu to 1,5 h na siłowni, tradycyjnie. 30 min marszobiegu, 30 min wspinania się, 30 min na rowerku. Ogółem dziś, mimo okropnej pogody, nastrój pozytywny. Nie poddaję się tak łatwo. Szkoda mi tylko tej głupiej owsianki. No cóż, jutro się poprawię :)

Dobranoc :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.