Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
uhuhuhu

troche mnei tu nie bylo...
to z powodu braku internetu..
ale nadrobie to;)

jezeli chodzi o cwiczenia itp. też troche się opuściłam..
narazie daje sobie spokój, bo jestem trochę kontuzjowana (prawdopodobnie wstrząs mózgu - wszystko na to wskazuje), ale mam nadzieję, że do 1 grudnia wszystko mi przejdzie i wtedy biorę się za siebie znów!

Trzymajcie kciuki 

aa tak ogólnie, dziś miałam mecze piłki ręcznej - w całym mieście zajęłyśmy aż 3 miejsce 
w ostatnim meczu, wynik cudowny 13;0 
nie przepuściłam żadnej bramki - WSZYSTKIE OBRONIONE ! NAWET KARNE 

LECĘ, DOBRANOC