No i stało się.... zważyłem się dzisiaj rano :
Wyszło 84,4 nie do końca mnie to zadowala ale trudno bedzie lepiej ;)
Teraz kilka pytań:
Lubie ziemniaki i jak z nimi jest w końcu- jedni piszą ze zupełnie nie jeść, inni że można wiec jak to jest i ile można jeśli już ??
Co z pieczywem bo jem ciemne tzn żytnie na zakwasie ale ile tego zjadać w ciągu dnia oczywiście bez smarowania ;)
Pszczolka000
9 grudnia 2014, 04:17Co do ziemniaków, to tak jak wcześniej Cyklamenka napisała, to zwykłe warzywo, bez sosów, masła czy innych tłuszczy jest okej, ale jednak polecam je ograniczyć, bo są dość kaloryczne z tego co mi wiadomo, nie wiem ile w tym prawdy, ale tak słyszałam ;). Może poczytaj troszkę więcej w necie na temat kaloryczności, tylko musisz pamiętać, żeby nie mieszać ich z sosami i tłuszczami ;) Pozdrawiam ;)
Cyklamenka
8 grudnia 2014, 22:59Ziemniaki to nic innego niż warzywo - bez tłustych dodatków jest to świetny produkt! Gotowane, posypane koperkiem i popijane kefirem - super smaczny i zdrowy obiad. Jeśli chodzi o chleb to ja mam przepisane aż 6 kromek dziennie (3 rano i 3 na kolację), więc spokojnie możesz wcinać (jako facet pewnie dostałbyś jeszcze więcej) oczywiście ze zdrowymi dodatkami (warzywami, twarożkiem).
leon42
8 grudnia 2014, 20:09Im mniej pieczywa tym lepiej...PS ziemniaki sycą i odkwaszają :)
Tarjaa
8 grudnia 2014, 18:26uwielbiam chleby na zakwasie :)) pozdrawiam
Skywalker
8 grudnia 2014, 15:35https://840805.siukjm.asia/ifcalc/ policz sobie na początku, bo potem może być już za późno :)
VIKI311980
8 grudnia 2014, 13:51Ziemniaki maja potas,bez tlustych sosow nie sa kaloryczne,sa zalecane w diecie .Chleb jedz brązowy ale jeśli mieszasz bo lubisz nie czuj sie winny.Kiedy wprowadzasz zmiany w stylu życia to zawsze zastanów sie czy dasz radę sie tego trzymać realnie wiec radzę ci jeść teraz to co będziesz jadł po skończeniu odchudzania by uniknąć jo jo i by nie istniały produkty zakazane(zle to działa na psyche).Maslo jak najbardziej ,cienko ale jest wazne .Niezdrowe są margaryny.Chleb to jedz do 4 kromek dziennie by zostawic miejsce na inne wegle.
andy28
8 grudnia 2014, 15:21Dzieki wielkie bez sosów dam radę zyć :P ale pieczone ziemniaczki mmmm hihihi