Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10 dzien powrotu na dobra droge..


hej!

Dzis to juz 10 dzień. Nie wiem jak waga bo nie mam jakos ochoty się ważyć ale wychodząc z pracy chciałam zapiac kurtkę i doznalam cudownego luzu:) kurtka z zeszłego roku była na mnie dobra ale wtedy ważyłam 10 kilogramów mniej. Nic dziwnego ze teraz mnie ciśnie. Dieta ok, pracy dużo, niestety nie ruszam się tyle ile bym chciała no ale musze kiedys wrócić do codziennego biegania. No to miłego weekendu bo ja jutro idę do szkoły. Pozdrawiam gorąco :D

  • Agnes2602

    Agnes2602

    11 stycznia 2015, 11:51

    Lużne ciuchy to dla mnie największa radocha i nagroda,bo wagi czasem nas kłamią a centymetr nie.

  • Nienia87

    Nienia87

    11 stycznia 2015, 08:12

    Dla mnie luz w ciuchach to dopiero nagroda za starania :)

  • katja07

    katja07

    10 stycznia 2015, 18:05

    Co tam waga,jak luz w ubraniach to znaczy że jest dobrze:) uwielbiam jak ciuchy robią się za duże:)

  • maggie220

    maggie220

    10 stycznia 2015, 17:56

    Coś mi źle litery wskazują zawirucha

  • maggie220

    maggie220

    10 stycznia 2015, 17:55

    Chciałam powiedzieć zawiera.

  • maggie220

    maggie220

    10 stycznia 2015, 17:54

    Ja tez musze zacząć codziennie biegać a u nas taka zawiera dziś ze nie wiem jak to będzie, a tobie super idzie oby tak dalej pozdrawiam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.