Na wiosnę zmieniam nawyki i robię plany i organizuję się od nowa.
Wciąż walczę z pogodzeniem:
- pracy z domem,
- odchudzania i diety z napadami chęci na słodycze
- zmęczenia a nawet wyczerpania z odpoczynkiem i troską o siebie i swoje zdrowie
- marzeń i realiów, co do prowadzenia biznesu.
patasola
4 marca 2015, 13:12ja robie listy i wszystko, co najwazniejsze staram sie zrobic rano, kiedy jestem najbardziej aktywna. i rozkladam zadania na kilka dni. staram sie tez trzymac w domu z dala od komputera - to dopiero zlodziej czasu, a 8h w pracy wystarczy. Powodzenia i trzymam kciuki, by i finansowo Ci wyszlo.
sempe
4 marca 2015, 12:53a może zacznij przyjmować tez rzeczy w komis? nie wiem jak to działa ale ja czasami odwiedzam takie sklepy. powodzenia w odchudzaniu!! nie marzec bedzie nasz:-)