Dziś już jestem po ćwiczeniach. Roznosi mnie energia, z chęcią jeszcze bym poćwiczyła ale 60 minut chyba wystarczy jak na jeden dzień ;) jutro dzień wolny i sobotę dalej jedziemy. Na razie zrezygnowałam z całego zestawu ćwiczeń na cały dzień na rzecz samodzielnego dobierania 10-minutowych treningów. I wybieram to co mnie najbardziej interesuje :) zrobiłam sobie dziś pomiary. Ostatnio robiłam je 15.06. Oto one:
15.06 | 24.06 | |
Brzuch | 107 | 102 |
Udo | 67 | 66 |
Biodra | 110 | 110 |
Ramię | 32 | 31.5 |
Talia | 88 | 86 |
Łydka | 40 | 40 |
Czyli w sumie niewiele się zmieniło, ale zawsze coś :)