Hejka
Rano przygotowanie obiadu, potem wycieczka do lasu (grzybów zero, same trujaki) , potem zmajstrowanie ciasta truskawkowego, sjesta poobiadowa i msza (dziś na 18.00).
Czestujcie się bo pyszne
Hejka
Rano przygotowanie obiadu, potem wycieczka do lasu (grzybów zero, same trujaki) , potem zmajstrowanie ciasta truskawkowego, sjesta poobiadowa i msza (dziś na 18.00).
Czestujcie się bo pyszne
marii1955
28 czerwca 2015, 21:21Nie kuś kusicielko Ty jedna - haha , bo zjem je nawet poprzez ekran --- hihi . Wygląda obłędnie - o smaczności się nie wypowiadam , bo przecież wiadomo - hehe . A u dzieci ciasta zostało sporo , w tym zamieszaniu synowa nic mi do domku nie podarowała , a dzisiaj z domku sobie wyjechali na wycieczkę ... ale mi smaka narobiłaś - buuu ... Nie wolno jednak - jutro idę na badania z krwi - najwyższy czas , bo przepadnie mi skierowanie z przychodni . Buziaki słodka kobietko :)))
dagma
28 czerwca 2015, 21:19Wspsniale ciadto :)Uwielbiam ciasta z truskawkami i galaretka.
Zaura
28 czerwca 2015, 21:16pyszne
Eilleen
28 czerwca 2015, 21:12Chociaż popatrzę bo nie jem slodkiego :-)
ellysa
28 czerwca 2015, 21:11to ja sie czestuje,pycha:)))
ckopiec2013
28 czerwca 2015, 21:05Ja też w sobotę piekłam ciasto, z truskawkami, w malutkiej brytfance, z samych białek, miałam zamrożone, wyszło mi takie puszyste, a truskawki gęsto w nie powtykałam, ale Twoje jest o niebo lepsze, bo z galaretką i bitą śmietaną.
Grubaska.Aneta
28 czerwca 2015, 21:19Moje na blasze 30 x 40 cm ;)
Piramil77
28 czerwca 2015, 20:57o mniam :)
MamaJowitki
28 czerwca 2015, 20:54Smakowicie wygląda, poczęstuje sie wirtualnie bo inaczej nie moge