Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25.07.2015 fotomenu


Witajcie, 

Fotomenu dzisiejsze

Dzis niestety sobota w pracy - do godz 12.00 zjadlam 2x podwojna kanapka z maslem i pomidorem, kilka sliwek, makaron ze szpinakiem i serem zoltym,

kawa mielona czarna 2x, woda z mieta i cytryna

Po godz 16.00 -głodna i do tego po zakupach rzucilam sie na 

2x podwojne tosty ze wszystkim co kupilam czyli z serem zoltym, wedlina, salata, rzodkiewka, pomidorem. a zaraz potem 1/2 kg mojego kochanego BOBU 

przekasilam kilkoma garsciami slonecznika jedna marcepanka a z racji tego ze skwar niesamowity - szklaneczke piwa wypilam zimnego - tyle co na zdjeciu oraz mrozona kawke z mlekiem i cukrem. Dopiero wieczorne burze przyniosly ukojenie

Nie badzcie dla mnie zbyt surowe 

(ps. to moj p

iesek )

edit: waga 26.07 rano ani drgnela -nadal 116,6kg

  • aluna235

    aluna235

    26 lipca 2015, 23:20

    Będę szczera... mnóstwo tu kalorii. Ciasteczka i piwko są z zakazanej listy. Na Twoich zdjęciach przewijają się kanapki z żółtym serem. Białe pieczywo? Nie lepiej zamiast dwóch podwójnych wziąć dwie kromki ciemnego i warzywa sałatę, pomidora, ogórek, rzodkiewka. Jest tyle cudnych możliwości. Piszesz "kilka garści słonecznika". Matko! Co najwyżej 2 łyżki. Makaron ze szpinakiem. Pycha! Ale u mnie jest ciemny makaron ok 60g czyli 3 łyżki i więcej szpinaku, dużo więcej. Świetny dla osób odchudzających się. Może trochę ostro, ale nie mogłam przejść obojętnie. Ciepło pozdrawiam.

    • kalkas123

      kalkas123

      26 lipca 2015, 23:28

      dzieki za komentarz - dobrze wiem co powinnam a co nie powinnam jesc - miedzy teoria a praktyka duza przepasc. Masz racje -duzo kalorii. No ale to zjadlam wiec musze pokazac to szczerze. Biale pieczywo - akurat skonczylo sie razowe. Tym razem "odchudzajac sie" nie chce znowu przechodzic efektu jojo jak tylko siegne po cos zakazanego. Tak wiec ograniczajac sie i wiecej ruszajac mam zamiar schudnac 0ale nie przestrzegajac rygorystycznej diety bo to juz przerabialam i po 6 miesiacach spadku 23kg nadrobilam je w dwa miesiace - jedzac normalnie - czyli nie tylko kasza z warzywami. Mysle ze tym razem nie bedzie tego efektu BUM,

  • mamaAgaty

    mamaAgaty

    26 lipca 2015, 19:18

    Pycha jedzonko:)

  • Kolorowa7

    Kolorowa7

    26 lipca 2015, 10:01

    Smacznie i kolorowa :) Powodzenia :)

  • NaMolik

    NaMolik

    26 lipca 2015, 08:05

    Piesek cudny ☺ troszkę poprawisz i będzie dobrze ☺

  • angelisia69

    angelisia69

    26 lipca 2015, 04:17

    pysznie!Uwielbiam makaron na zielono ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.