już po porannym treningu - METAMORFOZA z piłką Ewki - super sprawa
Niedługo powrót do pracy po wakacjach, więc trzeba się zabrać za siebie, bo inaczej to nie będę miała się w co ubierać do pracy - ciuchy sprzed ciąży jeszcze za małe, a te co chodziłam nosiłam, bo się w nie mieściłam są już zniszczone....
WIĘC pracuję nad sobą i zrobiłam już 7 trening z Ewą, a 5 licząc tylko METAMORFOZĘ Z PIŁKĄ
diuna84
24 sierpnia 2015, 13:34ostatnie foto pupy piękne ;) ale ale u mnie też dłuższy czas urlopu i choć garderoba ok to i tak bym coś nowego sobie kupiła ;P
angelisia69
18 sierpnia 2015, 13:27ja kiedys probowalam z pilka cwiczyc ale to nie dla mnie,za lekkie :P Ale fajnie ze tobie sie podoba i dzialasz
soyMarti
18 sierpnia 2015, 22:44hmmm nie uznałabym płyty Chodakowskiej za lekką :) ale może za jakiś czas też tak powiem :)
Doma19
18 sierpnia 2015, 11:02Trzymam mocno kciuki!