Od początku diety WO mam problem z zatwardzeniem. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Jestem na surowych warzywach z dużą ilością błonnika. Piję sporo wody i zielonej herbaty. Jem kiszonki kilka razy w tygodniu. Podejrzewam, że może to być spowodowane brakiem tłuszczu w diecie lub dużą ilością zielonej herbaty. W piątym dniu zaobserwowałem kupę pływającą po wierzchu, co jest objawem źle strawioego tłuszczu, a że nie dostarczam tłuszczu w pożywieniu musiał to być mój własny tłuszcz. Co jest bardzo fajną myślą. Ratują mnie lewatywy 2 razy w tygodniu, ale nie chciałabym żeby stały się one normą. Ciekawa jestem czy może to być wina zielonej herbaty. Parzę ją w 70°, ale wypijam około litra dziennie. Innych źródeł praktycznie nie piję. Czasami zdarzy mi się mięta.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.