wczoraj w pracy od 6 do 18:30, poprzednie dni moze nie tak długo , niemniej tez dłuzej niz 8 godzin
dzisiaj tez bym musiała zostac ale juz nie mam siły
pojde sobie i przyjde na pare godzin w weekend
wykonczy mnie kiedys ta robota i zamieszkam w domu wariatów
czasem ta mysl wydaje sie kusząca :(
AnnaSpelniona
5 września 2015, 08:48Ojjjj ja też już zmęczona praca jestem ...dalam sobie wycisk w tym roku musze zestopowac bo czas płynie a ja co raz starsza oby szło to w parze z odchudzania a fee co ja pisze pewnie że idzie w parze z odchudkiem hihi
Karampuk
5 września 2015, 09:02ja na razie przystopowac nie moge bo taka praca a zmienic jej nie moge przez jakies 5 lat, potem zobaczę
kitkatka
4 września 2015, 23:13Rezerwuj od razu drugi pokój dla mnie. Kiedyś wpadłyśmy też na taki pomysł z nanuska. Mam około 50 książek papierowych i na czytniku jakieś 500 więc będziemy miały zajęcie. Pozdrówka
Karampuk
5 września 2015, 09:03a nie mozna samych papierowych ?? wole takie
kitkatka
5 września 2015, 20:05Jutro zrobię spis zasobów na półkach i w piwnicy. Myślę, że z 600 się znajdzie. Mnie wszystko jedno bo wszystkie nośniki są dla mnie dobre. Pozdrówka
Karampuk
5 września 2015, 20:09ok czekam na spis i jeczę z zazdrosci ja mam tylkoztroche ponad 200
krcw
4 września 2015, 16:01maj mąż tez jest wykończony praca:( niby pracuje sam na siebie ale to powoduje ze w razie braku sil tez nikt go nie zastapi a terminy go gonia i musi oddawac projekty na czas bo kazdemy sie wydaje ze on ma czas z gumy ;/
Karampuk
4 września 2015, 18:38wspólczuję i rozumiem
renianh
4 września 2015, 15:16Kusząca :):):) Świetna jestes !
Karampuk
4 września 2015, 18:39świetna ? raczej przemeczona
magpie101
4 września 2015, 15:02Strasznie duzo godzin wyrabiasz w miesiacu w tej pracy :(
Karampuk
4 września 2015, 18:39niestety, dobrze ze przynajmniej płaca za nadgodziny
magpie101
4 września 2015, 21:47No to chociaz tyle dobrze :)
agnes315
4 września 2015, 09:43mogłoby być fajnie :)))
Karampuk
4 września 2015, 18:40idziesz ze mną? razem bedzie weselej
agnes315
4 września 2015, 19:12pewnie :)
ewelina243
4 września 2015, 06:35nie daj się wykończyć bo dom wariatów wcale nie jest lepszy, można go znieść tylko po silnych psychotropach
Karampuk
4 września 2015, 06:36ehhh :(
bilmece
4 września 2015, 05:56A no tak..ja czesto spogladam w kierunku tych domow i tak sobie mysle...jednak nie jest to kuszace, uwierz mi na slowo :) Ja jednak wole pracowac i sie pomeczyc, niz zyc w jednym pokoiku w domu pelnym chorych ludzi.
Karampuk
4 września 2015, 06:17na pewno masz racje