Wrzucam dziś drugie swoje menu, po komentarzach, że jednak za mało białka, dodałam do obiadu jego sporą ilość. Jaka jest wasza ocena? :)
1. Śniadanie:
Naleśnik z mąki gryczanej z jakąś 1/3 serka Fantazja.
2. II śniadanie/lunch na uczelni:
2 niewielkie kromki chleba z hummusem i pastą z suszonych pomidorów
sałatka: sałata, pomidor, papryka, ser biały (pełnotłusty), oliwa
3. W między czasie:
2 banany, 2 herbaty z miodem
4. Obiadokolacja:
UWAGA! Nie wygląda apetycznie , ale było smaczne .
Makaron z mąki kukurydzianej, sos: dużo soczewicy, koncentrat pomidorowy, cebulka i czosnek duszone na maśle klarowanym, plasterek żółtego sera i bardzo duuużo przypraw (jak zawsze).
I jaka ocena? Ja jestem zadowolona, pytanie czy słusznie :).
angelisia69
2 października 2015, 11:59o wiele lepiej ;-) te sniadanko wyglada fajnie,nie wpadlabym na taki pomysl ;-) ale ja bym tez wlasnie jakies owoce dodala,nawet pomiedzy 1 a 2 daniem jabluszko ;-)
patidab
2 października 2015, 12:48Sa 2 banany :)
snowflake_88
2 października 2015, 11:01Mi się bardzo podoba, bo totalnie moje smaki :) Dodałabym tylko więcej warzyw i owoców.