Kolejny dzień za mną, przeziębienie coraz gorsze :(.
Śniadanie:
2 kromki chleba z pastą z soczewicy z wczoraj (soczewica, koncentrat pomidorowy, cebula i czosnek podsmażone na maśle klarowanym), pomidor sałata, oliwki, ser biały, oliwa
Obiad:
Makaron z mąki kukurydzianej, znów sos z wczoraj :), pasta z suszonych pomidorów, brokuły, pomidor, ser biały
W między czasie:
banan, herbaty z miodem
Kolacja:
słaba jakość :(
3 paluszki rybne, grillowana cukinia, marchewka z jabłkiem, trochę pomidora, pasta z suszonych pomidorów, oliwki, kromka chleba z masłem
Piątkowy grzech:
nieduża miseczka płatków czekoladowych śniadaniowych
angelisia69
3 października 2015, 16:59smaczne jedzonko ,jak smakuje makaron kukurydziany?nigdy nie jadlam. A platki takie jadam raz w tyg. na sniadanie,mysle ze z umiarem to nie grzech ;-) Wracaj do zdrowia a nie choruj jeszcze bardziej :P