Wczoraj wyszłam z pracy...lewą nogą. Od samego początku jakieś problemy. Potem koleżanka chciała wpaść z synem żeby z moim B. mógł się pobawić, a to szklanka się potłukła a to firanka zerwała i...puzzel się zgubił z nowo rozpakowanego pudełka. Młody coś marudził więc uznałam, że idziemy wcześnie spać. I tak zasnęłam przy nim. Cwiczeń zatem nie było:( Ale...dietę trzymałam. Co zjadłam?
Śniadanie:
Bułka graham, 2 plastry wędliny drobiowej, pomidor, pieprz.
Kawa- na razie z jedną łyżką cukru:p ...I tak jest postęp :):):)
Bo redukcja z dwóch :P
II Śniadanie:
Jabłko.
Lunch:
Sałatka z pekińskiej, ogórka, papryki plus łosoś sałatkowy, sos włoski - odrobina oliwy i woda przegotowana.
Obiado- kolacja:
Kurczak pieczony bez skóry, 2 pieczone ziemniaki i 1/2 batata, ogórek konserwowy.
Mam spory problem z piciem wody... Jakieś pomysły jak się do tego "zmusić"?
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
26 października 2015, 08:34Na początku picie wody możesz traktować jako pewnego rodzaju misję do wypełnienia ;) Polecam ustawić przypomnienie w telefonie, potem wejdzie to Tobie w nawyk ;) A pić wodę trzeba regularnie przez cały dzień, nic nie da jak wypijesz od razu 1.5l. Powodzenia w dietowaniu!
sempe
23 października 2015, 10:35wlej do dzbanka 1,5wody i sok z 1 grejfruta lub cytryny i pij małymi łyczkami przez cały dzien..
Sonya87
23 października 2015, 11:57Wczoraj zakupiłam czerwona herbatę i tak w pracy sobie piję na zmiane z woda, ale nie ma opcji zebym wypiła więcej niz 3 kubki - 900 ml razem, kawa kolejny plyn- liczy się???No i staram się wodę w domu minimum 2 kubki. Wystarczy?
sempe
23 października 2015, 12:06Za mało, samej wody 1,5 i min 1l innych płynów herbata czerwona zielona czy zupa i sok. Kazda kawa to dodatkowo 150ml musisz wypić.
Anulka_81
22 października 2015, 16:36Bo ten tydzień taki jest :-) Ale nie ma co, my się nie damy. Głowa do góry, nogi w ruch, i będzie git :-)
angelisia69
22 października 2015, 13:37nieraz i takie wredne dni bywaja,ale grunt to sie nie zalamywac a przetrwac i robic swoje ;-)
KmwTw
22 października 2015, 09:38Ważne, że dieta była. Powodzenia!
Felicity27
22 października 2015, 09:09Też mam problem z piciem wody, ogólnie z płynami. Postanowiłam, że robię to tak - codziennie rano na śniadanie robię sobie 2 szklanki 330 ml herbaty, do kolacji to samo. Czyli kwestię napojów mam załatwioną - 4 szklanki po 330 ml to juz mi daje 1.3 l :) Dzięki temu oduczyłam i ograniczyłam picie kawy do max 2 filiżanek dziennie. A dodatkowo po takiej porcji płynów nie mam już miejsca na podjadanie. A poza tym - ciągle mam przy sobie szklankę z wodą mineralną - czy to przed TV, na biurku. I siłą rzeczy zmuszam się aby ją opróżniać, a jak tylko pomysle o czymś słodkim pije karniaka tzn szklankę wody do dna ;)
kawonanit
22 października 2015, 09:08Samego jabłka posiłkiem bym nie nazwała :P Co do picia wody - załóż sobie, że co godzinę musisz wypić określoną jej ilość. I pilnuj tego :)
Sonya87
22 października 2015, 09:30w diecie to w ogóle mam np na kolacje dwa kiwi...co zawsze mi się wydawało, że owoce max do 14... i dlatego robię troche po swojemu :)