Hello
Mamy piękny słoneczny niedzielny dzień. Za oknem ciepłe słoneczko choć rano o 6.00 jak jechaliśmy do kościoła to założyłam kurtkę zimową bo bym umarzla. Po mszy na cmentarze, potem obiad w roli głównej pyszne roladki drobiowe faszerowane pieczarkami w sosie z serka mascarpone z dodatkiem pora i chrupiacych pieczarek.
Takie jeszcze dwie bluzeczki kupiłam i na razie zamykam rozdział wydawania kasy na ciuchy. Starczy, bo co za dużo to nie zdrowo
Jutro startuje z ciastami, co się da to zamroże żeby nie zostawiać wszystko na ostatnią chwilę.
Asiek1994
7 listopada 2015, 15:50Jedzonko aż ślinka cieknie :)
Anpio7
3 listopada 2015, 19:44Fajne kreacje,ta szara mi się podoba, bo czarnego to ma już dość. Ciasta pewnie wyśmienite. Trzymaj się i pozdrawiam :)
.Wiecznie.Gruba.
2 listopada 2015, 20:45Super
toja4
2 listopada 2015, 15:45Super ciuchy. \pozdrawiam
bozenka1604
2 listopada 2015, 10:45Fiu, fiu, ale się stroisz kochana Martuniu. Śliczne te ciuszki :) A jedzonko? Obłędne. Uwielbiam kurczaka w takim wydaniu. Niestety z serkiem nie ryzykuję, bo.... jest pyszny i zjadłabym ponad miarę. Bardzo lubię wszelkie potrawy z dodatkiem serów, np. zupę cebulowo-serową, na którą bardzo rzadko wychodzę z mężem do restauracji i przezornie zjadam tylko pół porcji. W domu takich rarytasów nie gotuję, bo nie powstrzymała bym się od pokus. Buziaki słoneczne ślę :)
Grubaska.Aneta
2 listopada 2015, 11:39A tam ciągle odmawiać. ...
NaMolik
2 listopada 2015, 09:30Fajne te ciuszki. A co to za okazja ze ciasta pieczesz w duzej ilości ?
Grubaska.Aneta
2 listopada 2015, 11:39W poprzednim wpisie wspominałam. ...imieniny taty w zasadzie jedyna taka impreza i zjazd rodziny w roku.
NaMolik
2 listopada 2015, 13:30pewnie przegapiłam - tak czesto tu ostatnio bywam :) - fajne taki zloty ja bardzo bardzo lubię. Gdyby nie ta rodzinatak daleko .... :)
Grubaska.Aneta
2 listopada 2015, 13:51Pewnie już niebawem w święta wszyscy razem się spotkacie :)
NaMolik
2 listopada 2015, 14:40Niestety w tym roku nie....
Grubaska.Aneta
2 listopada 2015, 14:47Ważne ze masz już swoją szczęśliwą małą rodzinkę. Dzieciaczki urocze i mąż u boku.
pietraska3
2 listopada 2015, 07:27Właśnie zastanawiałam się co zrobić na obiad bo mam piersi z kurczaka....dzięki za przepis na to danie,jeszcze tak piersi nie nie robiłam....buziaki
Ahnijaa
1 listopada 2015, 21:39Nigdy nie robiłam takiego sosu. Muszę spróbować, choć to bomba kaloryczna ;-)
Grubaska.Aneta
1 listopada 2015, 22:01E tam porcja czteroosobowa to jak pół łyżki mascarpone na osobę. Tragedii nie ma. Reszta to puszczony sok spod mięsa i pieczarek.
lukrecja7
1 listopada 2015, 21:33jakie pyszne danie wymyśliłaś - a ten sosik to tylko z serkiem, czy jeszcze czymś zagęszczasz?
Grubaska.Aneta
1 listopada 2015, 21:58Tak tylko serkiem.
Grubaska.Aneta
1 listopada 2015, 21:59Po dodaniu mascarpone jeszcze chwile redukuje sos na małym ogniu.
Magdalena762013
1 listopada 2015, 21:14Bardzo ciekawe zakupy. A i kurczaczek wyglada mniaaam.
malgorzata13
1 listopada 2015, 19:54U Ciebie jak zwyle każdy dzień zaplanowany.bluzki super sama bym sobie takie sprawiła jakbym je spotkała.pozdrawiam ciepło
renia2014
1 listopada 2015, 19:49roladki smakowicie wyglądają, tylko smaka mi zrobiłaś:)
Evcia1312
1 listopada 2015, 19:41smakowicie, ciuszki fajne
akitaa
1 listopada 2015, 17:58pyszny obiadek:) a ciuszki bardzo fajne
JAGODA.malgorzata
1 listopada 2015, 17:30bardzo fajne bluzki takie do getrów w sam raz.:)
Beata465
1 listopada 2015, 17:22lubie takie bluzki z narzutkami :D:D
ckopiec2013
1 listopada 2015, 15:00Obie bluzeczki-tuniki, podobają mi się, obiadek pyszny, w Warszawie cieplutko, 15stopni, dopiero wróciłam z cmentarza, pozdrawiam.
wiola7706
1 listopada 2015, 14:28pyszne mięsko. bluzka ta w paski ładniejsza ale są super. ciasta.......matkooooo -moja zmora
marii1955
1 listopada 2015, 13:46Zakupy PIERWSZA KLASA , są w moim stylu i przypuszczam , że gdybym je spotkała w sklepie - nie oparła bym się ich urokowi :) Są superaśne :))) No tak , musisz sobie stopniowo już radzić z wypiekami - bo tak na "hura" się nie da i jasne , że możesz zamrozić ... ja też jestem już po wizytach na cmentarzach , myślę jednak , że wieczorkiem jeszcze podjadę na pobliski - do Rodziców ... miłego popołudnia :))))))))))))))