No i kolejny dzień minął nawet nie wiem kiedy.
Wczoraj trening zaliczony:
1h Zumba
20min siłownia( rowerek+orbitrek)
Wczoraj pierwszy raz ćwiczyłam na Zumbie w pasie neoprenowym jak na zdjęciu. Powiem wam, że jestem mega zadowolona z niego. Nie dość że "trzymał " mi brzuch i mogłam swobodnie skakać to jeszcze wylanego potu było 2x tyle niż zawsze. Mam nadzieję, że przyniesie jakieś szybsze efekty przynajmniej na brzuchu bo jestem nim załamana a zwłaszcza na Zumbie. Ale powiem Wam, że udaje mi się zawzięcie ćwiczyć cała 1h bez przerwy. Chyba zacznę sama sobie ćwiczyć w domu różne układy bo naprawdę wycisk daje niesamowity a na internecie jest pełno filmików z zumbą;)
Powiem wam, że mimo tego iż moja waga nie za bardzo chce ruszać w dół widzę sama po sobie, że jednak coś się zmieniło. Widzę że poprawiła się moja kondycja, moje samopoczucie i nawet spodnie powoli zaczynają być "ciutkę" luźnawe na mnie a to najbardziej motywuje!!
A tak wygląda mój pas:
angelisia69
26 listopada 2015, 13:33tak waga moze sobie stac ale najwazniejsze to ze cialko sie zmienia i ubrania luzuja ;-) Swietnie ci idzie,ja zumby nie lubie :P ale kazdy ma prawo lubic to co chce,wazne to zeby byc aktywnym
Miragi22
26 listopada 2015, 13:41a powiedz mi jakie ćwiczenia polecasz robić w domu?;) głównie to zalezy mi na brzuchu i udach;)
angelisia69
26 listopada 2015, 13:44ja cwicze z Zuzka Light,ona ma mase filmikow.ale raczej dla srednio-zaawansowanych