Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 grudnia 2015 r.


Wczoraj nie pisałam bo był dzień odpoczynku, więc tylko wsiadłam wieczorkiem na 20 min na rower stacjonarny i przejechałam 7 km tym samym spalając jakieś 260 kalorii.

Dziś była siłownia i starałam się jak mogłam:
bieżnia - 10 min - 80 kcal
rower - 30 min - 390 kcal
ćwiczenia siłowe - ok. 20 min - 160 kcal
wiosłowanie - 15 min - 200 kcal

SUMA: 830 kcal

Ładniusioooooo :) Waga stoi, waga zaczarowana :)

  • artur3257

    artur3257

    3 grudnia 2015, 20:02

    Ładny trening :) a waga z wrażenia zaniemowila, musisz dać jej czas by załapała :)

    • Ivonneee

      Ivonneee

      3 grudnia 2015, 20:46

      Hehe :) Mam nadzieję, że tylko o to jej chodzi ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.