zielona herbatka z miodem, pomarańczą i cytrynką, Wasze pamiętniki…..czas dla mnie…bezcenne:)
Dzisiaj ostatni dzień wolnego spędziłam na praniu , sprzątaniu…..nie ćwiczyłam dzisiaj , zakwasy wygrały, ale za to był spacerek z psiakiem:)
a na obiadek zrobiłam kotleciki grillowane drobiowe z jarmużem i cebulką
czerwona soczewica z pomidorami i pietruszką
i papryka grillowana
no i oczywiście soczek świeży :)
dzisiaj był burak, pomarańcza i jabłko mój ulubiony.
Spadam się relaksować przy Waszych pamiętnikach
angelisia69
13 stycznia 2016, 03:18ale masz swietne pomysly na posilki,te kotleciki wygladaja pysznie
zuzanda
13 stycznia 2016, 11:20:)
screwdriver
12 stycznia 2016, 22:11Hmmm, wygląda to wszystko smakowicie ^^
zuzanda
13 stycznia 2016, 11:20:)
nicky13
12 stycznia 2016, 18:07Piękne jedzonko, to prawda. :) Powodzenia!
zuzanda
12 stycznia 2016, 18:15Dziękuje
doPiernika
12 stycznia 2016, 17:49Twoje posiłki wyglądają przesmacznie :) Pozdrawiam i życzę długotrwałych efektów :)
zuzanda
12 stycznia 2016, 17:50dziękuję:)