tak sobie siedzę i myślę i myślę ....., że chyba nie ma, co bać się wejść na wagę nawet jeśli zobaczymy tam dużo więcej niż się spodziewałyśmy ... przeciwnie - wchodząc na nią często nawet codziennie można by uniknąć mega rozczarowania i to jest chyba dobry sposób na pilnowanie siebie i swojej wagi.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
polishpsycho32
20 stycznia 2016, 17:28ja sie wole jednak codziennie nie wazyc...zwlaszcza jesli sie wszystko robi zgodnie z planem i cwiczy bo jednak czasem to sa spuchniete miesnie czy woda...i jakby tylko waga sie sugerowac mozna sie zniechecic..a tak po tygodniu czy dwoch..mozna zobaczyc z innej prespektywy
gruba7
20 stycznia 2016, 23:37tak również jest - już kiedyś pisałam, że moja waga jest strasznie ruchoma a różnica w ciągu kilku dni może być nawet 3 kg :(
NaDukanie
20 stycznia 2016, 13:13Ważenie się codziennie nie jest dobre. Raz są spadki raz nie i dość szybko można się zniechęcić. Raz w tygodniu o stałej porze. I uważam że najlepiej w dzień w który masz szansę się wyspać i wypocząć czyli sobota i niedziela. I nie po dniu w którym ćwiczysz bo wtedy mięśnie lekko pachną i też może być więcej niż się spodziewamy. Nie daj się wadze. Raz w tygodniu wystarczy. Powodzenia
polishpsycho32
20 stycznia 2016, 17:29slusznie
gruba7
20 stycznia 2016, 23:35chyba masz rację - pewnie raz lub maksymalnie 2 razy w tygodniu wystarczy