Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień


Przebalowany. Tydzień spędziłam u chłopaka i zrobiliśmy sobie prawdziwą rozpustę. Trzykrotnie wybraliśmy się do knajpy na obiad,  raz zamówiliśmy pizze, codziennie czekolada (karmelove Wedla lub Milka), ale w sobotę dopiero poszaleliśmy - zjedliśmy trzy czekolady. Czuję się struta, ale zadowolona. Mam nadzieję, że przez co najmniej trzy tyg. na słodycze nie będę mogła patrzeć.

Teraz czas na odtrucie - codziennie kasza jaglana, chlorella, zielony jęczmień, czystek, woda. Tak przez tydzień. Trzymajcie kciuki, żebym wytrwała, bo z silną wolą to u mnie kiepsko:)

  • angelisia69

    angelisia69

    17 lutego 2016, 03:56

    milo spedzony czas to rekompensata za te obzarstwa :P a tak na serio,jesli to sie nie zdarza nagminnie to w niczym nie zazkodzi,a pomoze na reset psychiczny ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.